K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Spółdzielnia socjalna działa

0

Pracownicy Spółdzielni Socjalnej Przystań rozszerzyli zakres swojej działalności. Do tej pory osoby z niepełnosprawnościami wykonywały zlecenia od lokalnych przedsiębiorców lub sprzedawały swoje dzieła w galerii charytatywnej. Teraz świadczą także usługi poligraficzne.

Przedsiębiorstwo Społeczne Przystań to pierwszy tego typu zakład pracy w Słupsku i powiecie. Na co dzień zatrudnionych jest tam 10 podopiecznych Fundacji Przystań, którzy realizują drobne zlecenia od lokalnych przedsiębiorców. Przez cztery godziny osoby z różnego rodzaju niepełnosprawnościami składają, pakują, kompletują i ogólnie mówiąc przygotowują do sprzedaży towar, który później możemy znaleźć w sklepach. Dzięki tej pracy przede wszystkim czują się potrzebni.

Zwykli zjadacze chleba, którzy codziennie chodzą do pracy, mówią sobie: ach, robota to głupota. Nie, dla naszych podopiecznych robota to nie głupota ‒ mówi Zofia Stodoła, prezes Fundacji Przystań. ‒ Dla naszych podopiecznych robota to sens życia, to określenie tożsamości, to jest to, że ja czuję się potrzebny, nie jestem ten odrzucony. I nie jest też tak, że np. mój brat idzie do pracy, a ja skończyłem szkołę i już trzy lata siedzę w domu i nikt mnie nie chce. Nie życzę nikomu, żeby doświadczył takiego poczucia odrzucenia. W większości ci nasi młodzi pracownicy to osoby, które już jakiś czas przesiedziały w domu. Jest tylko trójka wychowanków, którzy po szkole, po ukończeniu Ośrodka Szkolno-Wychowawczego zostali u nas zatrudnieni. W większości są tu już jednak ludzie, którzy mają za sobą przykre doświadczenia odrzucenia.

Podopieczni Fundacji Przystań nie poprzestali na prostych pracach fizycznych. Rozwijając swoje pasje i zainteresowania, wspólnie tworzą pracownię poligraficzną, w której planują realizować zlecenia dla lokalnych przedsiębiorców.

Nasza młodzież lubi dużo pracować przed komputerami, zwłaszcza są to dwie osoby z autyzmem, które fajnie projektują różne rzeczy. Nie ukrywam też, że zlecenia na ulotki, na wszelkiego rodzaju gadżety reklamowe mogą być potrzebne dla innych jednostek takich jak my, organizacji pożytku publicznego, dla jednostek samorządu terytorialnego. Pomyśleliśmy, kiedy otworzyliśmy nasz zakład poligrafii, że nasi przyjaciele, od których dostawaliśmy wsparcie, będą takie rzeczy zamawiać u nas, a nie gdzieś daleko w świecie – mówi Zofia Stodoła.

Osoby niepełnosprawne bardzo poważnie i odpowiedzialnie podchodzą do powierzonych im zadań i co najważniejsze lubią swoją pracę.

Wstaję rano, jem śniadanie, robię kanapki do pracy i przychodzę na ósmą. Robimy różne rzeczy, na przykład dzisiaj pakujemy przyprawy. Chciałbym jak najdłużej pracować, jest miło, fajnie, są przyjaciele, koleżanki, koledzy. Jest sympatycznie – mówi Tomek, pracownik Przedsiębiorstwa Społecznego Przystań..

Dobrze mi się tu opracuje, jestem szczęśliwy – dodaje Michał, jeden z członków zespołu – chcę tu przychodzić.

Pracownicy Fundacji Przystań zachęcają także do odwiedzania Galerii Charytatywnej, mieszczącej się przy ulicy Kopernika. Można tam kupić wyjątkowe upominki wykonane własnoręcznie przez podopiecznych fundacji. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.