Słupscy radni wyrazili zgodę na emisję obligacji komunalnych w kwocie 5 milionów złotych, które mają zapewnić miastu płynność finansową. Obligacje, dzięki którym samorząd zamortyzuje straty wynikające z epidemii, nie będą wpływać na wskaźniki zadłużenia.
Miasto wyemituje obligacje komunalne, aby ratować budżet w czasie epidemii. Będą to tak zwane specjalne obligacje na mocy ustawy dotyczącej zwalczania skutków Covid-19. Wpływy z papierów wartościowych zostaną wykorzystane na pokrycie bieżących wydatków miasta, jak chociażby wynagrodzenia dla pracowników samorządu.
– Zgodnie z tym zapisem samorządy mogą zaciągać zobowiązania na pokrycie deficytu w związku z ubytkiem w dochodach. Ustawodawca określił także, jakie dochody możemy wziąć pod uwagę, jeżeli chodzi o ubytek – mówiła podczas sesji rady skarbnik miasta Anna Gajda-Szewczuk. – Są to tylko i wyłącznie dochody podatkowe wykazane w ustawie o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Mowa tu o udziałach w podatku dochodowym od osób fizycznych i od osób prawnych oraz o podatkach i opłatach lokalnych. Ubytkiem w dochodach zgodnie z zapisem ustawowym jest zmniejszenie planu na obecnej sesji w stosunku do tego planu, który był ustalony na zakończenie pierwszego kwartału roku 2020. Ten plan został zmniejszony dzisiejszą uchwałą w sprawie zmian w budżecie o wartość 5 milionów złotych. W związku z finansowaniem wydatków, które już zostały zaplanowane w budżecie i w związku z utrzymaniem płynności finansowej miasto zmierza wyemitować 5 milionów obligacji.
Obligacje zostaną wyemitowana w dwóch seriach po 2,5 miliona złotych. Zgodnie z zapisami ustawy przez okres spłaty obligacje wyłączone są ze wskaźnika zadłużenia.
– Zwiększają możliwości finansowe miasta, natomiast nie wliczamy ich do wskaźnika, w wieloletniej prognozie finansowej także. Te 5 milionów obligacji będzie wyłączone. Jest to pomoc państwa dla samorządów w celu zachowania płynności finansowej i pokrycia ubytków w dochodach w związku z zaplanowanymi już wydatkami – mówi Anna Gajda-Szewczuk.
Szacuje się, że z tytułu zmniejszonych wpływów z PIT i CIT w tym roku miasto straciło już ponad 7 milionów złotych. Duże straty w związku z epidemią zanotowano także w jednostkach miejskich. (opr. jwb)