K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Radni o zastępcach

0

Miejscy radni dyskutowali, m.in. o zadaniach, jakimi zajmują się nowi zastępcy burmistrza Lęborka oraz o wysokości ich wynagrodzeń. W trakcie ostatniej sesji rajcy mieli możliwość odniesienia się do decyzji włodarza miasta.

Była to pierwsza sesja Rady Miejskiej w Lęborku od chwili powołania dwóch zastępców burmistrza Lęborka. Przypomnijmy, zostali nimi Jerzy Pernal oraz Teresa Ossowska-Szara. Podczas piątkowych (29 marca) obrad rajcy kilkukrotnie odnosili się do tej decyzji włodarza miasta.

Radny Zbigniew Rudyk poprosił burmistrza o przedstawienie nowych zastępców. Według niego radni chcą wiedzieć, na co mogą liczyć, po co zostali powołani i ile to będzie kosztowało miasto.

Radna Bożena Pobłocka powołała się na wypowiedzi burmistrza dla mediów. Była w nich mowa o konieczności zatrudnienia zastępców w związku ze zwiększonym zakresem zadań i obowiązków. W wypowiedziach zabrakło jednak konkretów. Radna dodała, że głosujący na burmistrza oczekiwali zmian, ale takich, które będą obciążeniem dla podatników. Powołanie drugiego zastępcy za siedem tysięcy złotych być może jest odciążeniem dla burmistrza, ale dlaczego wszyscy mają się na to składać?

Natomiast Radosław Zimnowoda odniósł się nie tylko do wysokości wynagrodzeń wiceburmistrzów miasta. Zastanawiał się, komu zostaną zabrane pieniądze, żeby wypłacić je dodatkowym dwóm urzędnikom. Radny będący jednocześnie przewodniczącym społecznej komisji ds. kontroli polityki mieszkaniowej zwrócił się bezpośrednio do Teresy Ossowskiej-Szarej jako osoby, która ma zajmować się sprawami gospodarki nieruchomościami i mieszkaniowymi. Zaprezentował długą listę pytań i wątpliwości sformułowanych przez komisję mieszkaniową, na które do dzisiaj nie ma odpowiedzi. Listę radny przekazał nieobecnej na sesji Teresie Ossowskiej-Szarej. Treść pytań komisji mieszkaniowej można znaleźć w protokołach, które były radnym przekazywane.

Według wyliczeń radnych utrzymanie dwóch zastępców burmistrza Lęborka do końca obecnej kadencji, czyli roku 2023, kosztować będzie ponad milion złotych. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.