Słupski Mechanik podpisał porozumienie z amerykańskim wojskiem dotyczące bezterminowego przedłużenia współpracy. Dzięki temu szkoła otrzyma wsparcie w ramach wojskowego profilu kształcenia, a uczniowie będą mieć okazję do wymiany kulturowej.
Współpraca Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych z amerykańskimi żołnierzami stacjonującymi w Redzikowie trwa od 2017 roku. Teraz po kilku latach wspólnych działań zdecydowano się na podpisanie bezterminowego porozumienia. Kontakty z wojskowymi uczniowie wykorzystywali do doskonalenia języka angielskiego, ale niedawno doszedł też inny aspekt.
– Obecny dowódca bazy pan komandor Eric Williams bardzo zainteresował się naszym profilem wojskowym, strażackim oraz policyjnym. Nawet kiedy mogliśmy jeszcze organizować wyjazdy szkoleniowe dla naszych uczniów, którzy są uczestnikami zajęć o tym profilu, był obecny przy ich szkoleniu, i bardzo mu się to spodobało – mówi Przemysław Jakubowski, wicedyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku. – Teraz to porozumienie zakłada również wsparcie w rozwijaniu umiejętności naszych uczniów w zakresie wojskowości, militariów. Rozmawiałem akurat na ten temat z panem Williamsem i osobami mu towarzyszącymi, i byli oni bardzo zaskoczeni, że udaje się to zrobić w takiej formie, że jest tak profesjonalnie i prestiżowo.
Współpraca z żołnierzami z Redzikowa może okazać się pomocna także przy realizacji programu przedmiotów technicznych.
– Mieliśmy kilka spotkań – szczególnie w zeszłym roku udało się je zrealizować – z osobami, które odpowiadają za aspekty techniczne. Udało się np. zorganizować spotkanie ze specjalistą z zakresu mechatroniki i nasi uczniowie dużo na tym skorzystali, ponieważ mogli przedyskutować najnowsze rozwiązania, które pojawiają się na rynku amerykańskim, jeżeli chodzi o technologie. I oczywiście wszystko to dzieje się w języku angielskim. Dla nas jest to idealne, ponieważ wiemy, że bardzo to pomaga naszym uczniom rozwinąć umiejętności niezbędne do egzaminu w formie ustnej na maturze, ale też potem w życiu codziennym, w codziennym radzeniu sobie z używaniem języka. Tak więc nie jest to taka nauka sztuczna – mówi Przemysław Jakubowski.
Główną ideą wcześniejszego porozumienia była wymiana kulturowa. Uczniów zapraszano na wszystkie ważne uroczystości w bazie, a wojskowi z USA brali udział w wydarzeniach organizowanych przez Mechanik. Epidemia i zamknięcie szkół utrudniły bezpośrednią współpracę, ale jest pomysł, aby ją kontynuować w formie zdalnej. (opr. jwb)