Władze Słupska ogłosiły konkurs na stanowisko dyrektora w ośmiu placówkach oświatowych. Niewykluczone, że dotychczasowi zarządcy pozostaną na swoich stanowiskach. Na wyniki trzeba trochę poczekać, bo termin składania dokumentów mija w marcu.
Konkurs na dyrektora w ośmiu placówkach edukacyjnych to wynik kończącej się kadencji obecnych zarządców. W związku z tym władze miasta są zobowiązane do przeprowadzenia konkursu. Osoby zainteresowane objęciem takiego stanowiska mają czas na złożenie dokumentów do 5 marca. Oprócz wymagań formalnych, oceniana będzie także wizja rozwoju szkoły.
– Oprócz spełnienia klasycznych kryteriów wyboru chcemy poznać, co dany kandydat na to stanowisko chciałby zmienić lub kontynuować w obecnej polityce szkoły – informuje Monika Rapacewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Słupsku. – Kształcenie dzieci jest kluczowa kwestią w edukacji, ale w okresie pandemii wszyscy już wiemy, że kreatywność i dostosowanie się do zmieniających się warunków ma ogromne znaczenie. Do tego uczenie dzieci życia w nowej rzeczywistości oraz świecie informatyzacji także jest brane pod uwagę.
Konkurs dotyczy Przedszkola Miejskiego nr 9, Szkół Podstawowych nr 4, nr 9 i nr 11, I i V Liceum Ogólnokształcącego oraz Mechanika i Budowlanki. Proces rekrutacji jest dość długi, więc nowych dyrektorów poznamy dopiero wiosną.
– Weryfikacja dokumentów plus przesłuchania – mówi Monika Rapacewicz. – W samej komisji bierze udział kilkanaście osób. To przedstawiciele związków zawodowych, rad pedagogicznych i rodziców, przedstawiciele władz miasta więc jest to ciało złożone z reprezentantów kilku różnych środowisk, którzy będą analizowali te kandydatury i jak myślę gdzieś w kwietniu poznamy nowych dyrektorów tych szkół.
Niewykluczone, że dotychczasowi dyrektorzy, w wyniku przeprowadzonego konkursu, pozostaną na stanowiskach. (opr. rkh)