Od kilku dni Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Słupsku egzaminuje najmłodszych uczestników ruchu. Po przerwie związanej z pandemią koronawirusa uczniowie szkół podstawowych licznie podchodzą do egzaminu na kartę rowerową. Jak się okazuje, w większości są bardzo dobrze przygotowani.
Egzamin na kartę rowerową to pierwszy poważny sprawdzian każdego uczestnika ruchu drogowego. Uczniowie szkół podstawowych wiedzę teoretyczną zdobywają w szkole, natomiast w miasteczku ruchu drogowego zdają egzamin praktyczny. Od kilku dni Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego odwiedzają grupy dzieci, zmotywowane do tego, aby uzyskać swoje pierwsze prawo jazdy. Młodzi rowerzyści są bardzo dobrze przygotowani, więc w większości przypadków egzaminy kończą się pozytywnie.
‒ Karta rowerowa to nie tylko uprawnienie do kierowania rowerem, ale również e-hulajnogą, hulajnogą elektryczną – mówi Piotr Tomaszewski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Słupsku. ‒ Odrabiamy straty z zeszłego roku i w bardzo dużej ilości przeprowadzamy teraz egzaminy. Jeśli chodzi o to, jak ci najmłodsi uczestnicy ruchu drogowego są przygotowani, to muszę powiedzieć, że serce rośnie, bo naprawdę wyniki zdawalności tego egzaminu u nas w części praktycznej oscylują nawet w granicach 100 procent.
W przeprowadzeniu egzaminy pracowników WORD-u wspierają policjanci z Komendy Miejskiej w Słupsku.
‒ Działamy m.in. w porozumieniu z Komendą Miejską Policji w Słupsku. Egzaminy na kartę rowerową odbywają się w naszym miasteczku ruchu drogowego i co warto podkreślić, dla najmłodszych uczestników ruchu drogowego są one bezpłatne. Działamy przy wsparciu Komendy Miejskiej Policji, gdzie egzamin przeprowadzał uprawniony do tego policjant ruchu drogowego – mówi dyrektor WORD-u.
Co ważne, egzamin odbywa się w przestrzeni odzwierciedlającej infrastrukturę drogową. Uczniowie szkół podstawowych muszą wykazać się umiejętnością poruszania się na różnego rodzaju skrzyżowaniach, a także znajomością znaków.
‒ Mamy tu skrzyżowania o ruchu okrężnym, mamy skrzyżowania z różnie oznakowanym pierwszeństwem, więc można najpierw nauczyć, a potem sprawdzić, czy dzieci wiedzą, kto na drodze ma pierwszeństwo, w jaki sposób tę drogę obserwuje, mamy przejścia dla pieszych, a nawet przejazd kolejowy, są też drogi jednokierunkowe. Ta infrastruktura jest na tyle fajnie rozbudowana, ze bardzo wiele tych elementów, które bezpośrednio decydują o bezpieczeństwie ruchu drogowego, można tutaj sprawdzić, a także nauczyć się, w jaki sposób po drogach się poruszać – mówi Piotr Tomaszewski.
Pracownicy WORD-u zachęcają także, aby korzystać z miasteczka ruchu drogowego w celach edukacyjnych. Dzięki temu dzieci oswoją się z infrastrukturą przed egzaminem, a także przećwiczą prawidłowe zachowania. (opr. jwb)