Miasto nie przyznało dofinansowania Towarzystwu Pomocy im. św. Brata Alberta w Słupsku na wsparcie działalności na rzecz osób bezdomnych. Oferta organizacji w ocenie władz miejskich nie wpisała się w założenia organizowanego przez nie konkursu.
Opublikowane zostały wyniki otwartego konkursu ofert dla organizacji pozarządowych na wsparcie zadania publicznego, którego celem jest zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych osób bezdomnych z terenu Słupska. Swoją ofertę jako jedyny podmiot sektora NGO złożyło słupskie koło Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. Organizacja od lat zajmuje się w mieście działalnością na rzecz osób bezdomnych. Prowadzi schronisko dla mężczyzn, schronisko z usługami opiekuńczymi, noclegownię, ogrzewalnię i mieszkanie treningowe, pracując u podstaw z ludźmi w kryzysie bezdomności. Dofinansowanie z kasy miejskiej miało być wsparciem na dwa lata realizacji zadania. Oferta Towarzystwa w ocenie miasta nie wpisała się jednak w założenia konkursowe.
– Złożona oferta nie wpisywała się w założone rezultaty – mówi Monika Rapacewicz, rzecznik prasowy UM w Słupsku. – My jako samorząd zgodnie z prawem mamy prawo oczekiwać od potencjalnego wykonawcy umowy konkretnych rozwiązań. I tak jak w tego typu schroniskach zwykle bywa, oczekujemy oczywiście zapewnienia schronienia, wyżywienia, ale także między innymi pracy socjalnej świadczonej przez organizację, czyli motywowania, wspierania tych osób do wyjścia z bezdomności, oraz zapewnienia miejsc buforowych dla osób, które w wypadku podejrzenia zakażenia koronawirusem mogłyby w nich być, zanim zostaną przeniesione do właściwej części schroniska.
W czasie pandemii miasto szukało rozwiązania zastępczego dla osób bezdomnych z podejrzeniem zakażenia koronawirusem, korzystając z miejsc buforowych zorganizowanych w Słupskim Ośrodku Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Teraz obowiązek zabezpieczenia takich miejsc miałby spoczywać na prowadzącym schronisko i noclegownię.
– Organizacja, która złożyła tę ofertę, jakby nie odpowiedziała na te apele i oczekiwania ze strony samorządu, stąd też komisja konkursowa, która oceniała tę ofertę, niestety nie mogła przyznać punktów w tym zakresie. Oczywiście my jako samorząd nie możemy doprowadzić do sytuacji, gdzie takiego miejsca w ogóle nie będzie w Słupsku, nie będzie podmiotu prowadzącego. Stąd też rozpisany już został nowy konkurs, a ogłoszenie o nim jest obecne chociażby w Biuletynie Informacji Publicznej. Zostało ono zamieszczone w pierwszym tygodniu czerwca, teraz dostępne będzie 21 dni i każda organizacja może na nowo złożyć swoją ofertę konkursową, w tym podmiot, który startował już w poprzednim konkursie – informuje rzecznik prasowy UM w Słupsku.
Organizacja miejsc buforowych to rekomendacja GIS i wojewodów dla samorządów, stąd nowy wymóg władz miasta dla organizacji prowadzącej schronisko dla bezdomnych. To dla NGO wyzwanie logistyczne i finansowe. Miasto oczekuje także konkretnych efektów pracy socjalnej.
– My chcemy, żeby osoby bezdomne nie były traktowane tylko w ten sposób, żeby się nimi wyłącznie opiekować, choć to oczywiście jak najbardziej tak, ale też z nimi rozmawiać, próbować pomóc im wyjść z bezdomności – mówi Monika Rapacewicz. – Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to proces bardzo trudny, niemniej jednak nie możemy z góry zakładać, że z kilkunastu czy kilkudziesięciu osób nie uda się pomóc chociażby jednej. Oczekujemy, że organizacja pozarządowa w ramach umowy byłaby w stanie prowadzić takie działania.
Oferty do nowego konkursu na wsparcie działalności na rzecz osób bezdomnych należy składać do 25 czerwca bieżącego roku. (jwb)