Dzisiaj w filii nr 8 Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ulicy Braci Gierymskich w Słupsku Marta Kotusiewicz czytała dzieciom autorską książkę. Bajka napisana w języku angielskim skierowana jest do maluchów w wieku przedszkolno-żłobkowym.
Książka pod tytułem „Who is Wojtek” napisana została przez Martę Kotusiewicz. Adresowana jest do dzieci w wieku przedszkolno-żłobkowym. Książka samodzielnie wydana przez autorkę ma uczyć języka angielskiego od najmłodszych lat.
– Na każdej stronie mamy obrazek i tekst. W tekście pogrubioną czcionką napisane są poszczególne wyrazy. Ta czcionka ma swoje odbicie na danej stronie. I kiedy czytamy: „He is a little boy with blue eyes”, to te „blue eyes”, czyli niebieskie oczy, znajdują się na stronie, tak aby rodzic, czytając tę książkę dziecku, które nie zna języka angielskiego, mógł mu „blue eyes” pokazać. I taką technikę zastosowałam na każdej stronie – mówi Marta Kotusiewicz, autorka książeczki „Who is Wojtek”. – Całą książkę stworzyłam ja, tzn. pomysł książki, tekst są mojego autorstwa. Jak wiadomo, książka dla dzieci musi przedstawiać ilustracje, bo dzieci są wzrokowcami. I tak też się stało. Szukałam ilustratora do tej książki i okazało się, że nie musiałam szukać daleko, dlatego że ilustratorem jest Aleksandra Skorupska, szesnastolatka, uczennica słupskiego Drzewniaka. To córka mojego kolegi, który na facebooku często publikował jej prace. Postanowiłam, że zapytam go, czy Ola byłaby zainteresowana. Ola zainteresowana była i na pierwsze spotkanie przyszła bardzo przygotowana, miała już pewien zarys tego Wojtka w głowie. Przedstawiła mi go, podobał mi się. Co prawda, teraz wygląda zupełnie inaczej, niż prezentował się wtedy, ale to efekt naszej wspólnej pracy. Oczywiście Ola stworzyła go w stu procentach, natomiast ja pokazałam, jak chciałabym, aby był ubrany.
W ramach akcji promocyjnej autorka odwiedziła filię nr 8 Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ulicy Braci Gierymskich. W spotkaniu uczestniczyły dzieci z pobliskiego przedszkola. Przedszkolaki z dużą dozą zainteresowania odpowiadały na pytania prowadzącej. Wiedziały też, jak w języku angielskim brzmią takie słowa, jak śniadanie, owsianka czy banan.
Spotkanie było bardzo udane, a niektóre dzieci zaskakiwały znajomością języka angielskiego. Po przeczytaniu części książki maluchy zabrały się do kolorowania Wojtka. Książkę można znaleźć na facebookowym profilu autorki pn. MAMArta. (opr. jwb)