Zespół Szkół Mechanicznych i Logistycznych oferuje uczniom ciekawe kierunki kształcenia wraz z możliwością odbywania praktyk i podjęcia pracy. Wszystko za sprawą umów partnerskich podpisywanych przez szkołę. Dziś do grona przyjaciół placówki dołączyły dwie kolejne firmy, które będą szkolić młodzież w zakresie obróbki metalu i automatyki przemysłowej.
Od września w słupskim Mechaniku młodzież rozpocznie edukację na kierunku technik robotyki. To jedna z nowości przygotowanych na nowy rok szkolny. Uruchomienie kolejnego kierunku to efekt badania rynku i licznych rozmów, dzięki którym udało się pozyskać kolejnych partnerów. To właśnie połączenie wiedzy teoretycznej z warsztatem praktycznym pozwoli młodym ludziom wykształcić się i zaistnieć na rynku pracy.
‒ Kształcimy w tak ważnej branży dla naszego środowiska i dla przemysłu, że właściwie każdy nasz uczeń, który ukończy szkołę i chce pracować, może pracować – mówi Barbara Zakrzewska, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku. ‒ Dlatego też od jakiegoś czasu, od kilku lat każdy nasz zawód ma swojego patrona. Są to klasy patronackie. Patroni wspierają naszych uczniów w stażach, w praktykach, we wszystkim, co tylko możliwe.
Patronami kierunku robotyka są firmy Kamir i Fanuc, które dzięki wzajemnej współpracy pomogą uczniom jak najlepiej zgłębić praktyczną część zawodu.
‒ Spróbujemy uruchomić laboratorium dla uczniów, które dzięki uprzejmości firmy Fanuc będzie miało licencję na oprogramowanie do programowania robotów – mówi Piotr Kwapisiewicz z firmy Kamir. ‒ Docelowo mamy też plan zakupu tych robotów, które my jako firma Kamir wyposażymy w odpowiedni osprzęt, tak aby można było przeprowadzać laboratoria.
Zdaniem ekspertów proponowany kierunek jest przyszłościowy, a jego absolwenci nie powinni mieć problemu ze znalezieniem pracy zarówno w Słupsku, jak i w całej Polsce.
‒ Widzimy już dzisiaj w Słupsku, że jest bardzo wiele przedsiębiorców, którzy korzystają z takich technologii. Są to firmy polskie, jak Kamir, są też firmy zachodnie, a nawet spoza Europy. Dlatego bardzo silnie chcielibyśmy te działania wspierać – mówi Jędrzej Kowalczyk, prezes zarządu Fanuc Polska. ‒ Istotą jest, aby kształcić osoby, które potrafią takie technologie jak robotyka wykorzystać w sposób praktyczny, a nie tylko teoretyczny, czego bardzo często doświadczamy. Młode osoby, jeżeli nie mogą tak naprawdę czegoś dotknąć, zrozumieć, pobawić się – mówiąc kolokwialnie – tymi robotami, to nigdy potem nie będą umiały w sposób praktyczny przełożyć tego na działania w zakładach produkcyjnych. Najczęściej to, co obserwujemy, to to, że kadry mają fajną wiedzę teoretyczną, są wręcz w stanie nauczyć, jak takiego robota zaprojektować, jak go serwisować, obsłużyć, ale brakuje takiej namacalności, dotknięcia sprzętu. Ten zawód bardzo fajnie otwiera zrozumienie, czym jest robotyka i jakie zawody możemy potem wykonywać. Ponieważ ja sam jestem z wykształcenia automatykiem robotykiem, natomiast tak naprawdę przechodziłem ‒ choćby w swojej firmie – od serwisanta, od handlowca po stanowisko prezesa obecnie.
Wkrótce rozpocznie się rekrutacja do szkół ponadpodstawowych. Słupski Mechanik na kierunek technik robotyki planuje przyjąć 15 uczniów. Niemniej jednak to nie jedyna nowość proponowana przez szkołę. W tegorocznej ofercie pojawiły się także kierunki technik automatyk i technik spawalnictwa. (opr. jwb)