Na słupskich drogach długi weekend minął wyjątkowo spokojnie. Pomimo dużego natężenia ruchu związanego ze świętami Wszystkich Świętych i Zaduszkami policjanci nie odnotowali poważniejszych zdarzeń.
Przez cały świąteczny weekend policja na drogach prowadziła akcję „Znicz”. Dodatkowe patrole kontrolowały ruch głównie na ulicach wokół dwóch słupskich nekropolii, jednak funkcjonariuszy drogówki można było spotkać także na trasach wylotowych. Policjanci zwracali uwagę nie tylko na prędkość i zachowanie kierowców za kółkiem, ale i sprawdzali stan techniczny oraz wyposażenie pojazdów. Raport po trzech dniach akcji jest raczej optymistyczny. Nie zanotowano groźniejszych zdarzeń, jednak sporo kierujących nie przestrzegało ograniczeń prędkości.
– Tegoroczna akcja „Znicz” pokazała, że na drogach naszego powiatu było bardzo bezpiecznie – mówi st. sierż Monika Sadurska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. – Policjanci pracowali nie tylko w okolicach cmentarzy, ale i na terenie całego powiatu. Byli oni wspomagani przez funkcjonariuszy straży miejskich i gminnych oraz żandarmerii wojskowej. Podczas kontroli drogowej policjanci zwracali szczególną uwagę na przekraczanie prędkości i stan trzeźwości kierujących, a także na stan techniczny pojazdów i sposób przewożenia dzieci. W blisko 120 przypadkach policjanci odnotowali przekroczenia dozwolonej prędkości
Policjanci zatrzymali także cztery osoby kierujące samochodem pod wpływem alkoholu. Jedna z nich spowodowała kolizję w Kobylnicy. Kontrola alkomatem wykazała, że sprawca zdarzenia w wydychanym powietrzu miał 1,5 promila alkoholu. W sumie funkcjonariusze podczas długiego weekendu pracowali przy 31 kolizjach drogowych. Co ważne, w tym roku nie odnotowano żadnych poważnych wypadków drogowych. (opr. jwb)