Wojska Obrony Terytorialnej rozpoczęły w Słupsku tworzenie 73. Batalionu Lekkiej Piechoty. Dziś do formacji wcielono pierwszych żołnierzy, których na początek czeka 16-dniowe szkolenie.
Dziś bramę 7. Brygady Obrony Wybrzeża po raz pierwszy przekroczyli ochotnicy, którzy rozpoczynają służbę w formowanym tutaj 73. Batalionie Lekkiej Piechoty. Powstanie batalionu to duże ułatwianie dla terytorialsów z regionu słupskiego. Dotychczas, aby pełnić służbę w ramach 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, musieli podróżować do Malborka.
– W dniu dzisiejszym odbyło się pierwsze wcielenie Wojsk Obrony Terytorialnej do 73. Batalionu Lekkiej Piechoty w Słupsku. Na chwilę obecną wcieliliśmy 61 żołnierzy. Docelowo cały stan etatowy będzie liczył około 700 żołnierzy – informuje mjr Bogusław Hawtka, dowódca 73. BLP.
Na początek nowi żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej zostali zaopatrzeni w niezbędny ekwipunek. Większość z nich po raz pierwszy w życiu przymierzała mundur i wojskowe buty. Teraz czeka na nich podstawowe szkolenie militarne. Jak każdy żołnierz, który pierwszy raz wstępuje w szeregi wojska, muszą nauczyć się podstaw – musztry, strzelania czy zasad taktyki.
Niektórych rekrutów do wstąpienia w szeregi obrony terytorialnej popchnęła chęć przeżycia nowych doświadczeń i posmakowania żołnierskiego życia. Inni w nowej formacji widzą przepustkę do kariery zawodowej. Co widać na pierwszy rzut oka, to bardzo dużą liczbę pań w mundurach WOT. W Słupsku to 30 procent siły batalionu.
Cały proces szkolenia żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej zajmuje 3 lata. Łącznie na nauce przygotowującej do walki w terenie spędzą 124 dni. Ich głównym zadaniem jest pomoc lokalnym mieszkańcom podczas klęsk żywiołowych i wsparcie armii zawodowej w czasie konfliktu. (opr. jwb)