K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Służebność dla słupa

0

Inwestycja celu publicznego wkroczyła na prywatną działkę w Krzyni. Na nic zdały się protesty jej właścicielki. Firma stawiająca słupy energetyczne pojawiła się na działce w sobotę, a w niedzielę wyborczą dokończyła dzieła wkopywania betonowych podpór pod metalową konstrukcję słupa.

Od blisko 30 lat na położonej w Krzyni w pobliżu jeziora działce funkcjonował sklep, a na przyległej właścicielka obu prowadziła sezonowy płatny parking. W 2017 roku po raz pierwszy powiadomiono ją o tym, że na jej działce ma zostać postawiony słup energetyczny, czyli inwestycja celu publicznego. Wszystko w ramach przebudowy istniejącej linii 110 Kv łączącej Gałęźnię Małą z Dębnicą Kaszubską. Inwestor, czyli Energa Operator S.A. działania w tym kierunku rozpoczął już wcześniej, ale brak zgody właścicielki działki i podjęte przez nią kroki odwoławcze przeciągały termin realizacji tego zadania. Na lokalizacje metalowej konstrukcji nie zgadzali się także właściciele przyległych działek. Nawet tej, na której stary słup linii przesyłowej stoi od lat. Wreszcie w styczniu 2020 roku starosta słupski przeciął ten gordyjski węzeł i wydał pozwolenie na budowę. Niestety, nic o tym nie wiedziała właścicielka działki, na której słup ma stać, stąd jej zdziwienie, że 25 czerwca wykonawca przebudowy linii, firma ELTEL, złożył na jej działce betonowe elementy konstrukcyjne słupa. O bezprawnym – jej zdaniem – wtargnięciu na teren jej własności powiadomiła policję, a do Energi Operatora wystosowała pismo protestujące przeciwko rozpoczynaniu budowy na jej działce i żądające ustalenia wysokości rekompensaty za poniesione szkody i utratę wartości działki. Wyznaczyła też siedmiodniowy termin oczekiwania na propozycję. W odpowiedzi w przedwyborczą sobotę (11 lipca) zastała na swojej działce koparkę w trakcie pracy. W ramach przygotowań terenu pod budowę usunięto z niego drzewka owocowe i iglaki. Zdecydowana postawa właścicielki przerwała robienie wykopu pod betonowe elementy fundamentów słupa. Nie na długo. W niedzielę ekipa ELTEL-u powróciła i dokończyła dzieła. Podpory słupa energetycznego zostały wkopane i zasypane.

Właścicielka działki zdaje sobie sprawę z nieodwracalności tych faktów i ich zgodności z obowiązującym prawem o służebności przesyłu. Nie może jedynie zrozumieć, dlaczego słupskie starostwo – jak się dowiedziała – przesłało jej kopię pozwolenia na budowę na adres zaczerpnięty z aktu notarialnego sprzed 30 lat. Tym samym uniemożliwiło jej złożenie odwołania od tej decyzji do wojewody, z czego skorzystali właściciele innych działek. Wejście na teren budowy w sobotę i niedzielę uniemożliwiło jej również weryfikację dokumentów, którymi posłużył się wykonawca. Ponieważ służebność przesyłu i związanych z tym rekompensat reguluje Kodeks cywilny, właścicielka zamierza dochodzić swoich praw w sądzie.

Do sprawy wrócimy po otrzymaniu odpowiedzi na pytania skierowane do słupskiego starostwa. (rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.