K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Zbiórka trwa

0

W Słupsku rozpoczęto kolejny etap zbiórki charytatywnej dla małego Olka, chorującego na rdzeniowy zanik mięśni. Organizatorzy postawili właśnie na ulicy Nowobramskiej pierwszy pojemnik w kształcie serca, do którego można wrzucać nakrętki.

Oficjalnie rozpoczęto zbiórkę nakrętek, które pomogą sfinansować leczenie chorego Aleksandra. W tym celu na ulicy Nowobramskiej ustawiono pojemnik w kształcie serca, gdzie można wrzucać plastikowe nakrętki. Takie kosze wyłącznie dedykowane Olkowi będzie można jeszcze spotkać w okolicach głównej bramy cmentarza oraz obok CH Manhattan. Te niepotrzebne dla większości z nas przedmioty mogą okazać się dużym wparciem w zbiórce, bo zapełnienie jednego pojemnika daje zysk około 140 złotych. Celem jest zebranie 9 milionów złotych na terapię genową, która uratuje życie chłopca.

Zbieramy zakrętki – mówi Michał Lewandowski, tata Aleksandra. – Jest to materiał, który można przekazać do recyklingu i uzyskać z tego pieniądze. Dbając o środowisko pomagamy również Oleczkowi. Mamy bardzo mało czasu, ponieważ terapię genową można przeprowadzić do wieku 13 miesięcy lub uzyskania przez dziecko wagi 13,5 kilograma. Oluś waży już 10,5 kilograma, więc niestety zostało nam, można powiedzieć, 3 kilogramy, aby moc bezpiecznie podać dziecku terapię. Powyżej tej wagi terapia jest już niebezpieczna dla zdrowia i życia dziecka.

Jeśli uda się zebrać całą potrzebną kwotę, terapię będzie można przeprowadzić na miejscu w Polsce. W akcję włączyło się wielu wolontariuszy i ludzi dobrego serca, którzy postanowili wesprzeć Olka różnymi działaniami. Zbiórka odbywa się także na portalu fundacji siępomaga.pl, gdzie można przelać dowolną kwotę na leczenie Aleksandra.

Bardzo chciałem prosić wszystkich mieszkańców Słupska, powiatu, województwa o pomoc dla Olusia. Chciałbym też podziękować za już okazane serce i pomoc. Nawet symboliczna zakrętka zbliża nas do celu, jakim jest zebranie tej ogromnej kwoty 9 milionów złotych – powiedział Michał Lewandowski.

Jak na razie rodzicom Olka z Czarnej Wody udało się zebrać ponad 3 miliony złotych, ale do szczęścia brakuje jeszcze 6. Czasu jest coraz mniej, a kwota brakująca do 9 milionów nadal jest ogromna, dlatego każde wsparcie, nawet najmniejsze, jest istotne. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.