K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Dzielenie uciążliwości

0

Z nie lada problemami borykają się mieszkańcy jednej z posesji we wsi Kukowo w gminie Słupsk. Od kilku miesięcy nie mogą korzystać z domowych urządzeń podłączonych do instalacji kanalizacyjnej. Jak twierdzą, ich interwencje w Zakładzie Gospodarki Komunalnej w Jezierzycach nie skutkują.

Mieszkanka Kukowa w gminie Słupsk od kilku miesięcy nie może korzystać z urządzeń sanitarnych podłączonych do instalacji kanalizacyjnej. Z tym samym borykają się także jej sąsiedzi, w związku z czym wspólnymi siłami starają się udrożnić przyłącze, ale bezskutecznie. Pani Rozalia twierdzi, że takim samym efektem kończą się jej interwencje w Zakładzie Gospodarki Komunalnej w Jezierzycach.

Nasz dom jest podłączony pod jedną kanalizację, przez ogród – wyjaśnia Rozalia Kur, mieszkanka Kukowa. – Nie wiadomo, gdzie to było zapchane. Sąsiedzi próbowali przepchać to, ale nie dało rady, bo nie ma czym, a z oczyszczalni ścieków nie chcą przyjechać. Nawet nie wiem, czy byli czy nie byli. Powiedzieli, że byli. Zajrzeli do studzienki i była pusta. No bo jak ścieki nie odchodzą, to jest pusta studzienka. Powinni jednak coś zrobić, żeby ta woda ściekała do tej studzienki. Woda, jak jej jest za dużo, to wylatuje mi na łazienkę i muszę zbierać. Codzienne czynności i kąpiel nie bardzo są możliwe. Jeszcze jak człowiek chce się załatwić, to musi iść gdzieś… Jak kiedyś przed wojną. A tak nie można. Jeszcze pozmywać gary to wodę wyleję do wiadra i wyniosę na podwórko. Jeszcze z początku dobrze było, ale potem coraz gorzej, coraz gorzej, a teraz już całkiem źle. Nawet wyprać nie mogę. Dobrze, że córka mieszka po sąsiedzku w bloku i ona mi pranie robi. Kiedyś prałam, zmywa;lam garnki w zlewie, to mi woda wybiła w łazience. Nie wiem co robić. A sama mieszkam, nie ma komu pomóc… Zresztą, co tu może? Teraz śnieg spadł i nic nie da rady zrobić.

W jezierzyckim ZGK problem ten znany jest od 2015 roku, kiedy to po raz pierwszy zgłoszona została niemożność korzystania z instalacji kanalizacyjnej. Kontrola wykazała, że przyłącze z domu do sieci zostało wykonane przez nieżyjącego już właściciela posesji z materiałów pochodzących z odzysku, a na dodatek zdecydowanie za płytko.

W związku z tym poprosiliśmy pana Henryka, bo ton zgłaszał, żeby wystąpił do Wodociągów Słupsk jako gestora sieci z wnioskiem o warunki przyłączeniowe i wykona przyłącze w sposób prawidłowy – informuje Adam Drozd z Zakładu Gospodarki Komunalnej w Jezierzycach. – Pan Henryk wystąpił i uzyskał warunki techniczne podłączenia. Następnie odbyło se spotkanie w siedzibie naszej spółki, podczas którego został poinformowany, że zgodnie z ustawą o zaopatrzeniu w wodę i odprowadzania ścieków za odcinek przyłącza odpowiada właściciel, jak również koszty budowy przyłącza obciążają właściciela nieruchomości. Spółka ZGK Jezierzyce wyceniła nawet koszt wykonania tego przyłącza i w roku 2016 został określony na kwotę 8 tysięcy brutto. Również wyszliśmy z inicjatywą, że jeśli te koszty są zbyt duże do poniesienia przez właściciela, to my jako spółka możemy rozłożyć na dogodna ilość rat oraz dać możliwość odpracowania części należności za wykonaną usługę. Do dnia dzisiejszego, z mojej wiedzy, nic nie zostało wykonane. Chciałbym zaznaczyć, że sieć kanalizacji w miejscowości Kukowo jest sprawna, drożna i nie ma większych problemów z eksploatacją, natomiast za przyłącze i instalację wewnętrzną nie odpowiada przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne tylko właściciel nieruchomości. Dalej deklarujemy daleko idąca pomoc w załatwieniu tej sprawy i próbę rozwiązania tego problemu w taki sposób, żeby to finansowo nie dotknęło tak bardzo mocno pani.

Wszystko wydaje się proste. Jest deklaracja pomocy ze strony zarządcy sieci kanalizacyjnej i kolejny krok powinien należeć do właścicielki posesji. Problem mogą być pieniądze, których emerytowana pracownica pegeeru na pewno za dużo nie ma. Tak czy inaczej, zanim przyłącze zostanie zbudowane w sposób zgodny z wymogami sztuki budowlanej, pani Rozalia nie będzie mogła korzystać ani z łazienki, ani z kuchni. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.