Lęborscy strażacy interweniowali już przeszło 260 razy w związku z usuwaniem skutków ubiegłotygodniowej nawałnicy. Większość zgłoszeń dotyczyła połamanych drzew zalegających na szlakach komunikacyjnych oraz wiatrołomów zagrażających bezpieczeństwu okolicznych mieszkańców.
Od ubiegłego poniedziałku na bieżąco informowaliśmy o zniszczenia oraz podjętych interwencjach po nawałnicy, która dotknęła również cześć powiatu lęborskiego. Strażacy praktycznie nieustannie odbierali zgłoszenia dotyczące uszkodzonych drzew. Jak informuje st. kpt. Piotr Krzemiński, rzecznik prasowy KP PSP w Lęborku, od nocy nawałnicy strażnicy interweniowali prawie 260 razy. Wiązało to się przede wszystkim z usuwaniem powalonych drzew i konarów ze szklaków komunikacyjnych. Strażacy także usuwali drzewa powalone przez wichurę na budynki mieszkalne i wodę z zalanych piwnic.
Większość interwencji miała miejsce na terenie gminy Cewice. Jednostki z powiatu lęborskiego uczestniczyły również w usuwaniu skutków żywiołu w powiatach kościerskim oraz chojnickim, w miejscowości Rytel. Do tych działań skierowano jednostkę z komendy powiatowej PSP w Lęborku oraz jednostkę OSP z Nowej Wsi Lęborskiej. (opr. rkh)