K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Przeprowadzka SOK-u

0

Słupski Ośrodek Kultury ostatecznie zmienił swój adres. Po czterdziestu czterech latach przenosi się on z dotychczasowej siedzibę przy ulicy Braci Gierymskich do budynku poszkolnego na Banacha.

Od 1976 roku w obiekcie przy Braci Gierymskich znajdował się Miejski Ośrodek Kultury. 21 lat temu – po reformie administracyjnej kraju i likwidacji Wojewódzkiego Domu Kultury – przekształcony on został w SOK. Teraz po ponad czterech dekadach ta jednostka kultury zmienia adres i przeprowadza się do budynku po byłym gimnazjum przy ulicy Banacha, który będzie nazywany Szkołą Kultury. Zmiany spowodowane finansami zostawiają pusty budynek i dużo wspomnień.

To pół wieku zapisanych tam działań, zarówno koncertowych, jak i edukacyjnych – mówi Jolanta Krawczykiewicz, dyrektorka Słupskiego Ośrodka Kultury

Budynek przy Banacha będzie główną siedzibą SOK-u. Już wcześniej do obiektu po gimnazjum na czas remontu przeniesiono z Emceku przy 3 Maja warsztaty i zajęcia. Teraz znajdą się tam dotychczasowe pracownie z Braci Gierymskich, ale w planach jest też realizacja nowych pomysłów na wykorzystanie dodatkowej przestrzeni.

Czyli zarówno studio muzyczne, jak i pracownia plastyczna, Klub Plastyka, zadowolony w tej chwili perspektywą posiadania klubu z prawdziwego zdarzenia, jaka się przed nim otwiera. To przecież klub z 60-letnia tradycją i możliwość spotkań w przestrzeni, gdzie można pokazywać obrazy i dyskutować o nich, wymieniać się doświadczeniami i próbować snuć perspektywy wystaw czy wspólnych warsztatów i plenerów, jest przyjemnością – mówi Jolanta Krawczykiewicz. – Na pewno będzie nowa rzecz, czyli pracownia sitodruku, którą Kasia Tomasiak podjęła się zorganizować. Dużo większą przestrzeń zyskuje także pracownia batiku, a jednocześnie wystawową. Spróbujemy uruchomić tam również inne działania, ale nie mogę jeszcze zdradzać wątków, bo bym – myślę – zapeszała, ale będziemy to ujawniać w trakcie samego działania.

Siedziba przy Banacha będzie wymagała dostosowania do wymagań bazy kultury. Część środków na ten cel może być pozyskana ze środków zewnętrznych, między innymi z funduszy norweskich. Głównym powodem przeprowadzki SOK-u są kwestie finansowe. Miasto za wynajem pomieszczeń przy Braci Gierymskich płaciło spółdzielni 180 tysięcy złotych. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.