W Białym Spichlerzu Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, na wystawie stałej, oglądać można nowe eksponaty: czapkę i kurtkę mundurową podchorążego Błękitnej Armii gen. Józefa Hallera. A już w najbliższą sobotę, 25 września, o godzinie 12, muzeum zaprasza na wykład poświęcony Hallerczykom.
Nowy nabytek słupskiego muzeum stanowią czapka i kurtka mundurowa podchorążego 1. Pułku Strzelców Polskich Błękitnej Armii gen. Józefa Hallera z lat 1917-1919. Pozyskane eksponaty wykonano we Francji z sukna w kolorze błękitno-niebieskim i są dostępne dla zwiedzających na wystawie zatytułowanej „Służby mundurowe i technika” na V piętrze Białego Spichlerza.
– Mundur pochodzi z 1918 roku, o czym świadczy pieczątka z datą i napisem Paryż umieszczone w denku czapki – informuje Lucjan Hanak, kierownik Działu Sztuki i Techniki w MPŚ w Słupsku. – Mundur ma kolor niebieski, stąd nazywano żołnierzy armii Hallera Błękitną Armią. Dużo kolorów zielonych świadczy o tym, że to jest mundur strzelca. Jest to o tyle ciekawe, że posiada on różne dystynkcje i orła. Ten posrebrzany orzeł na czapce wcześniej służył kobietom jako broszka, kobietom związanym z Polską. Używana ta broszka była we Francji. Kiedy jednak należało 80 tysięcy ludzi zaopatrzyć w piękne orły piastowskie , wtedy przypomniano sobie, że mamy gotowe matryce i je wykonano. Te orły idealnie pasują do czapek.
Uwagę zwracają też dwie zielone patki z trąbkami strzelców oraz charakterystyczne dystynkcje: „kąty” lub „winkle” na rękawach, które informują, że mundur należał do podchorążego adiutanta. Natomiast naszywka z hełmem rycerza z piórami oznacza, że w późniejszym czasie żołnierz ten był w wojskach samochodowych lub zmechanizowanych. Dodać należy również, że wszystkie trzynaście guzików munduru jest posrebrzanych. Na naramiennikach zaś znajdują się dwa orły haftowane nicią metalową.
– Po II wojnie światowej do Słupsk przyjeżdżali i zamieszkiwali w nim Hallerczycy, między innymi w Strzelinku pod Słupskiem – mówi Lucjan Hanak. – Oczywiście mieli te same mundury, ten sam typ. My je odkupujemy od osób, które kolekcjonują takie rzeczy, ale dotarcie do konkretnej z imienia i nazwiska osoby, która go nosiła, po tylu latach jest prawie niemożliwe. Tu mieliśmy Hallerczyków i warto do tego wracać. Hallerczycy generalnie objęli Pomorze w czasie II Rzeczypospolitej, a generał Józef Haller zamieszkiwał nawet we Władysławowie. Stolica przedwojennego województwa pomorskiego był Toruń. Gdańsk nie należał do Polski, Gdyni jeszcze nie było, Bydgoszcz była podzielona, stąd Toruń był stolicą.
Już w najbliższą sobotę, 25 września o godzinie 12, w Białym Spichlerzu w Słupsku odbędzie się wykład zatytułowany „Błękitna Armia gen. Józefa Hallera. Francja, Polska i Pomorze”. Wykład poprowadzi historyk Lucjan Hanak i zostanie zorganizowany w ramach cyklu „Forum sztuki i artystów – wykłady z historii sztuki”, które odbywają się raz w miesiącu w Białym Spichlerzu w Słupsku. Wstęp na wykłady jest bezpłatny. (opr. rkh)