K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Bulwary dzieci

0

Sobotnie popołudnie na słupskich bulwarach należało do dzieci. Miasto przygotowało na nich imprezy związane z Dniem Dziecka. Dopisała pogoda, a frekwencja mogła zadowolić organizatorów, którym przyświecało w tym roku hasło ekologiczne.

Bulwary nad Słupią w okolicach Białego Spichlerza, Baszt Czarownic i na Rynku Rybackim należały w sobotnie popołudnie dla dzieci. Na plenerowej estradzie prezentowali się uczestnicy zajęć artystycznych w słupskich placówkach kultury. Liczne stoiska proponowały zaplatanie warkoczyków, malowanie twarzy, a także udział grach i konkursach przygotowanych przez bibliotekę, instytucje pomocy rodzinnej i stowarzyszenia. Przy stoisku spółki Wodociągi Słupsk można było przekonać się jak smaczna jest woda, która płynie w naszych kranach. Szkoła Policji oferowała znakowanie rowerów oraz wtajemniczanie w kulisy kryminalistyki. Można było także przyjrzeć się uważnie swoim odciskom palców. Miłośnicy poruszających się zdalnie konstrukcji z klocków lego mieli okazję je pilotować, a nawet toczyć między nimi pojedynki. Nagrodami dla wytrwałych i lubiących rękodzielnictwo były różne przedmioty wykonane z materiałów podlegających i pochodzących z recyklingu. Oblegane były dmuchańce wystawione przez słupski akwapark, a wata cukrowa rozchodziła się szybciej niż przysłowiowe ciepłe bułeczki.

Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz ratownictwa wodnego przygotowany przez słupski WOPR. Było ratowanie topiącego się w rzece pływaka i niefortunnego kajakarza. Można też było dowiedzieć się, jak korzystać z ogólnodostępnych chociażby w porcie kół ratunkowych, a sposób ratowania z ich pomocą został również zaprezentowany. W tej kategorii ni mogło też zabraknąć wozu strażackiego, a chętni do zrobienia sobie zdjęcia w jego wnętrzu i za kierownicą ustawiali się w kolejce.

Atrakcje przygotowane przez organizatorów przyciągnęły na Bulwary nad Słupią najmłodszych mieszkańców miasta, ale towarzyszący im dorośli opiekunowie też się nie nudzili. (rkh)

Fot. Ryszard Hetnarowicz

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.