K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Bednarczyk trenerem Gryfa

0

Piłkarze IV-ligowego Gryfa Słupsk rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu 2021/2022 już z nowym, ale bardzo dobrze im znanym trenerem, Grzegorzem Bednarczykiem. Na trenerskim stołku zastąpił on Arkadiusza Gaffkę.

Niespełna dwa tygodnie urlopu mieli piłkarze Gryfa Słupsk. Dla przypomnienia, ubiegły sezon Gryf Słupsk zakończył na dziewiątym miejscu ze stratą 38 punktów do lidera Stolemu Gniewino, chociaż mogło być znacznie lepiej. W miniony poniedziałek trójkolorowi rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu piłkarskiego 2021/2022. Na pierwszym treningu Grzegorz Bednarczyk miał do dyspozycji 20 zawodników. Wprawdzie mówi się „że dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi”, ale widać, że w pracy trenerskiej może tak się zdarzyć. Powrót Grzegorza Bednarczyka, ikony Gryfa Słupsk, ma dać drużynie impuls do walki o najlepsze miejsce w IV lidze. W sztabie szkoleniowym Gryfa trenerem przygotowania fizycznego będzie Marcin Pluta, szkolenie bramkarzy powierzono Mateuszowi Kowalczykowi, a kierownikiem drużyny nadal pozostał Aleksander Trawiński.

Życie pokazało, ze trenerzy nie raz podejmowali pracę w tych samych klubach – mówi Grzegorz Bednarczyk, trener Gryfa Słupsk. – Miałem roczną przerwę. Myślę, że wyjdzie to z korzyścią dla klubu, zespołu i dla mnie. Kadra jest optymalna, liczna, aczkolwiek są zawodnicy, którzy wracają po kontuzjach, zawodnicy szukający innych klubów, zawodnicy, których zamierzamy pozyskać, ale myślę, że to za wcześnie, żeby o tym mówić. Ten stan osobowy, który mamy przygotowuje się. Będziemy pracować cztery razy w tygodniu.

Co do ruchów kadrowych trener nie chciał wiele powiedzieć. Przeprowadził rozmowy z wszystkim zawodnikami, a ci wyrazili chęć gry. Nie zastanawia się, czy ktoś chce odejść, bo teraz trzeba się skupić na pracy, a nie na transferach. Okres przygotowawczy jest krótki i trzeba go dobrze spożytkować.

Na poniedziałkowym treningu pojawiło się kilku nowych zawodników. Klub będzie ich sprawdzał pod względem ewentualnej przydatności do gry w pierwszym zespole.

Jest kilku zawodników, których w tej chwili poznaję – informuje Grzegorz Bednarczyk. – Wśród nich jest piłkarz z przeszłością w Chojniczance, a ostatnio występował w Gwieździe Karsin. Nazywa się Prusaczyk i myślę, że tę informacje możemy przekazać. Są też zawodnicy, którzy wrócili po wypożyczeniach, po kontuzjach. Kadra jest liczna, ale nie wszyscy są do dyspozycji.

Nie pozostaje nic innego jak życzyć nowemu-staremu szkoleniowcowi Gryfa Słupsk jak najlepszych wyników w lidze. Już w sobotę 17 lipca Gryf Słupsk rozegra pierwszy mecz kontrolny w Tuchomiu z tamtejszym Myśliwcem, zespołem klasy okręgowej. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.