K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Pożegnanie lata w Klukach

0

Na sentymentalną podróż do Kluk z początków ubiegłego wieku zaprasza Muzeum Wsi Słowińskiej. Odwiedzający to miejsce goście zapoznają się z historią i kulturą ludności pomorskiej żyjącej nad jeziorami Gardno i Łebsko. Klucka impreza odbywać się będzie pod nazwą „Jesień się pyta, co lato zrobiło”.
.
W Klukach, dawnej słowińskiej wsi rybackiej, o tej porze jesień zaczynała żegnać lato. Tegoroczna edycja cyklicznej imprezy kulturalnej pod nazwą „Jesień się pyta, co lato zrobiło” odsłoni przed gośćmi sceny z życia dawnych mieszkańców Kluk, którzy czynili teraz pierwsze przygotowania do nadchodzącej zimy. Schyłek lata oznaczał czas obfitości dzięki zbiorom płodów ziemi. To pora kopania ziemniaków, kiszenia kapusty, szykowania melasy, ale także wędzenia mięs i ryb oraz przygotowywania przetworów. Poznać będzie można typowe dla społeczności Kluk oraz innych części Pomorza obrzędy i zwyczaje gospodarskie.
.
„Jesienne powietrze w skansenie wypełniają zapachy dochodzące z chałup: smażonych borówek z gruszkami, powideł śliwkowych oraz tradycyjnej słowińskiej „Klitundplome” – zupy śliwkowej na wędzonej gęsinie z kluseczkami. Smakowite zapachy mieszają się z wilgotną wonią zaoranej ziemi, młóconym ziarnem i dymem z kartoflisk, tworząc autentyczny klimat dawnej wsi schyłku lata. Wśród tradycyjnych potraw nie może zabraknąć słowińskiego chleba z pieca chlebowego, zupy rybnej, ziemniaków w mundurkach, masła ubijanego w kierzynce, zupy z żółtej brukwi czy pokazu wyrobu i wędzenia wędlin. Wszystkie potrawy, których goście mogą posmakować, przygotowywane są wewnątrz chałup na tradycyjnych kuchniach i z użyciem lokalnych surowców, głównie z muzealnych ogródków. Oprócz degustacji można zakupić również porcję słowińskiego chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem, kawałek baby drożdżowej pieczonej w piecu chlebowym lub kubek kawy zbożowej, której pokaz prażenia odbywa się w jednej z chałup” – zapowiadają organizatorzy wydarzenia w Klukach.
.
Porządek w obejściu, zapasy jedzenia w piwniczkach, opał na zimę i zadbany dom syciły oko kluckiego gospodarza. Kiedy bocianie gniazda pustoszały, a strychy zapełniały się sianem, znak, że jesień pożegnać musi lato.
.
Pożegnanie lata w kluckim skansenie będzie mieć miejsce w niedzielę, 17 września, w godzinach od 10 do 16. / Joanna Wojciechowicz-Bednarek

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.