K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Słupia bez wygranej

0

Piłkarki ręczne MKS Słupi Słupsk występujące od tego sezonu w II lidze grupy B przegrały na własnym parkiecie z wiceliderem tabeli, drużyną MKS Kusy Szczecin 14:26.

Niewiele można było wymagać od młodych zawodniczek Słupi Słupsk, które w czwartej kolejce miały za przeciwniczki bardziej renomowany zespół ze Szczecina. Kibice, którzy licznie zasiedli na trybunach byli świadkami bardzo dobrej gry słupszczanek. Nieźle prezentowały się w obronie z czym szczecinianki nie mogły sobie poradzić aż do 16. minuty. Wtedy zegar boiskowy wskazywał remis 4:4. W kolejnych minutach pierwszej połowy, bramki padały ale już za sprawą zawodniczek Kusego Szczecin. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem szczypiornistek ze Szczecina 10:4. W tej części była walka i determinacja Słupi, która chciała jak najkorzystniej zaprezentować się przed własną publicznością.

Pierwsze 15 minut to była wspaniała gra, później coś się stało. Próbowaliśmy to zanalizować i wydaje mi się, że to presja własnej hali – mówi Michał Zakrzewski, trener MKS Słupia Słupsk. – Dziewczyny przestraszyły się chyba, ze prowadzą tak wyrównaną grę z dużo wyżej notowanym zespołem. Ale takich doświadczeń nam trzeba.

Taki wynik po pierwszej połowie to zasługa świetnie spisującej się w bramce Alicji Pokropskiej, która broniła karne oraz rzuty zdawałoby się nie do obrony.

Z początkiem drugiej połowy słupszczanki starały się odrabiać straty. Po celnych rzutach Natalii Zagdan i Agaty Michałek w 38. minucie meczu drużyna gości prowadziła 11:6. Jeszcze do 48. minuty podopieczne Michała Zakrzewskiego prowadziły równorzędną walkę, przegrywając różnicą tylko czterech bramek 11:15. W ostatnich dwunastu minutach gry drużyna gospodarzy jakby stanęła w miejscu, oddając przeciwniczkom wolne pole do strzelania bramek. Podopieczne Barbary Bieleckiej w tym czasie zdobyły pod rząd dziewięć bramek, wychodząc na prowadzenie 23:11. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 26:14 dla Kusego Szczecin.

Kibice muszą jeszcze poczekać na pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w drugiej lidze. Ambitna i waleczna postawa słupskiego zespołu nie wystarczą. Bramki dla Słupi zdobyły Natalia Zagdan – 6, 3 bramki dopisała Dominika Gębusia, 2 Marta Sobolewska, a po jednej rzuciły Wiktoria Rytlewska,Agnieszka Smutek i Agata Michałek. W drużynie Kusego Szczecin najwięcej bramek zdobyły Wiktoria Stefaniak – 7 i Nikola Komorniak – 5.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.