K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Opóźnienie w przekształcaniu

0

Słupsk wydał już 65% zaświadczeń o przekształceniu użytkowanie wieczystego w własność. Łącznie do kasy miasta z tego tytuły wpłynęło 140 tysięcy złotych. Duża liczba chętnych sprawiła, że miasto musi wydłużyć wydawanie dokumentów także na ten rok.

W 2019 roku zaczęła obowiązywać znowelizowana ustawa zmieniająca użytkowanie wieczyste we własność. Zgodnie z nią właściciele domów i mieszkań w zabudowie wielorodzinnej z automatu stawali się właścicielami działek, na których stoją ich nieruchomości. Aby to urzeczywistnić właściciel musi wnieść opłatę przekształceniową wynoszącą 20-krotność rocznej stawki. Przy wpłacie jednorazowej korzysta z 60-procentowej bonifikaty. W Słupsku taka sytuacja dotyczy ponad 8 tysięcy mieszkańców. W zeszłym roku urząd zakończył postępowanie zaświadczeniami, które miały być wydane do końca 2019, zaledwie ponad połowie uprawnionych. Ratusz musi przedłużyć rozpatrywanie wniosków na 2020 rok.

Tak, jak w innych miastach, z uwagi na złożoność tych prac i liczbę wniosków, nie udało nam się wszystkich zaświadczeń wydać – tłumaczy Agnieszka Zwierz, dyrektorka Wydziału Zarządzania Nieruchomościami w Urzędzie Miejskim w Słupsku. – W skali kraju wygląda to następująco. Największe miasta powydawały około 50, 45 procent zaświadczeń, a średnio w skali kraju to 36 procent, mniej więcej, zostało tych zaświadczeń wydanych. Tak, że nie tylko my, ale i pozostałe miasta będą się z tym zmagały. My z końcem roku wydaliśmy 65 procent zaświadczeń dla 85 procent użytkowników. Jeszcze ciut przed nami, ale nie jest u nas aż tak źle. W tym zaświadczeniu potwierdzamy, że to jest już prawo własności tego gruntu, informujemy byłego użytkownika wieczystego, że to zaświadczenie stanowi podstawę wpisu do ksiąg wieczystych i informujemy o konieczności wniesienia opłaty.

Do końca grudnia do miasta wpłynęło 140 tysięcy złotych z tytuły wniesienia przez właścicieli opłaty przekształceniowej. Ta kwota za rok ubiegły może okazać się większa, bo pieniądze będą wpływać jeszcze w tym roku do końca lutego. Jest jednak grupa osób, która mogła skorzystać aż z 99-procentowej bonifikaty.

W połowie 2019 roku zmieniła się ustawa o tych przekształceniach, która zobligowała nas do udzielania 99-procentowej bonifikaty dla niektórych grup osób – informuje Agnieszka Zwierz. – Ustawa precyzuje katalog tych osób. Chodzi o osoby ze znacznym albo umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, kombatantów, inwalidów wojennych, członkowie karty dużej rodziny… Stąd takie wpływy na koniec roku. W tej chwili wydział księgowości jeszcze je szacuje i przygotowuje do sprawozdania, które szykuje na koniec stycznia 2020 roku.

Realizacja opłaty przekształceniowej dla miasta to nie tylko wpływy, ale też i koszty. Głównie związane z wytworzeniem znacznej ilości dokumentacji oraz korespondencji. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.