Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w bloku mieszkalnym przy ulicy Banacha w Słupsku. Ulatniający się gaz postawił na nogi mieszkańców budynku. Okazało się, że przyczyną był nieprawidłowy demontaż licznika.
Niebezpieczny incydent miał miejsce w jednym z bloków przy ulicy Banacha. Mieszkańcy po wyczuciu woni ulatniającego się gazu zawiadomili odpowiednie służby. Obecni na miejscu policjanci stwierdzili, że przyczyną zdarzenia był nieprawidłowo zdemontowany licznik.
– Mundurowi natychmiast tam pojechali i zobaczyli, że w miejscu wydobywania się gazu został zdemontowany licznik. Okazało się, że osoba, która to zrobiła, prawdopodobnie nie zakręciła zaworu. Na miejscu pracowali też strażacy i pracownicy pogotowia gazowego. Na szczęście w tej sytuacji nie było potrzeby ewakuacji mieszkańców. Zdarzenie zostało bardzo szybko opanowane. My prowadzimy postępowanie w kierunku artykułu 164 kodeksu karnego – mówi sierż. sztab. Monika Sadurska, oficer prasowy KMP w Słupsku.
Funkcjonariusze zajmujący się sprawą wytypowali już osobę, która może mieć związek z tą sprawą. Osobie, która niewłaściwie zdemontowała licznik za spowodowanie niebezpieczeństwa grozi do 8 lat więzienia. (opr. jwb)