Władze Słupska chcą wspomóc lokalnych przedsiębiorców prowadzących działalność gastronomiczną. Pomysłem na to jest wyznaczenie jedenastu miejsc, w których mogą stanąć food trucki.
Turystyka i gastronomia wydają się być branżami najbardziej poszkodowanymi ekonomicznie z powodu pandemicznych ograniczeń. Słupski ratusz po zaakceptowaniu przez radę miasta minimalnej opłaty za ogródki gastronomiczne wyszedł z kolejną inicjatywą wspomagająca przedsiębiorców. Tym razem chodzi o wskazanie miejsc, w których można będzie za niewielką miesięczną opłatą ustawić food trucki.
– To jest jedenaście lokalizacji na razie – informuje Dagna Mikołajczak-Maśnicka z Urzędu Miejskiego w Słupsku. – Wydaje nam się, że to są atrakcyjne miejsca, bo blisko parków, miejsc, w których toczy się jakieś życie. Szczególnie w okresie wakacyjnym mam nadzieję, że tam będzie wielu słupszczan. Młodzież, która w tym roku pewnie nie wyjedzie tak licznie, jak to bywało we wcześniejszych latach. Mam nadzieję, że mieszkańcy będą korzystali z tych miejsc. Preferencyjne stawki zostały ustalone. To jest 10 złotych za metr kwadratowy. Przy przeciętnej powierzchni takiego food trucka to jest miesięcznie około 100 złotych, więc myślimy, że to są przystępne pieniądze dla przedsiębiorców. Dużym zainteresowaniem cieszy się skate park przy Małcużyńskiego, pumptruck w Parku Kultury i Wypoczynku. To jest dla nas bardzo fajny sygnał od państwa, że już dzwonicie, już się dopytujecie o te miejscówki. Już mamy kilku chętnych, którzy wstępnie dowiadują się o sprawy dotyczące mediów, więc mamy nadzieję, że do wakacji te food trucki ruszą i że będzie ich w mieście więcej.
Na tym etapie wdrażania tego pomysłu mogą pojawić się pewne trudności, z którymi muszą się liczyć przedsiębiorcy.
– Nie wszędzie będzie możliwość szybkiego podłączenia się do skrzynki – przestrzega Dagna Mikolajczak-Maśnicka. – Mamy już takie sygnały, że Energa jeszcze nie obsługuje klientów tak, jak to było wcześniej. Są chyba zamknięci, więc ten czas podłączenia się do skrzynki może trochę być wydłużony, ale można też się zabezpieczyć w swoje agregaty prądotwórcze, a w niektórych miejscach mamy swoje skrzynki, które oczywiście udostępnimy i jakimś tam podlicznikiem będzie to regulować.
Chętni do otworzenia takiego punktu mogą się kontaktować z Wydziałem Współpracy i Promocji Urzędu Miejskiego w Słupsku. Ratuszowi urzędnicy z chęcią przyjmować będą także sugestie słupszczan, gdzie jeszcze food trucki powinny się pojawić. (opr. rkh)
