W Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Słupsku potwierdzono przypadek zakażenia się koronawirusem przez jednego z pracowników. W związku z sytuacją sanepid zdecydował się na objęcie kwarantanną 6 osób z placówki.
Pozytywny wynik testu na obecność Sars-CoV-2 potwierdzono u jednej z pracownic, która wirusem prawdopodobnie zakaziła się na urlopie. Po powrocie osoba ta pracowała na miejscu i nie wychodziła w teren. Pracowników, którzy mieli z nią kontakt, decyzją sanepidu wysłano na kwarantannę.
– Osoby, które były w najbliższym otoczeniu tego pracownika, zostały decyzją sanepidu skierowane na kwarantannę. Póki co, czują się dobrze, nie mają objawów – mówi Marcin Treder, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku. – Sześć osób zostało skierowanych na kwarantannę, podjąłem prxy tym decyzję, żeby pozostałe osoby, które pracują w dziale, czyli kolejne sześć osób, pracowały zdalnie.
W Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie już od dłuższego czasu obowiązują zaostrzone procedury zachowania bezpieczeństwa. Klienci w szczególnych przypadkach mogą spotykać się z pracownikami, ale muszą zakrywać usta i nos oraz zachowywać bezpieczną odległość.
– Nadal przestrzegamy wzmożonego reżimu sanitarnego. Wciąż apelujemy do mieszkańców, aby swój kontakt z nami ograniczyli do niezbędnego minimum. Preferujemy kontakt telefoniczny i za pośrednictwem internetu. Funkcjonuje u nas biuro podawcze, gdzie można złożyć stosowne dokumenty, odebrać niezbędne formularze, aczkolwiek ponawiam apel, żeby kontakt osobisty ograniczyć do minimum – mówi dyrektor MOPR-u.
W województwie pomorskim zanotowano w piątek 15 przypadków zakażeń koronawirusem. W Polsce padł rekord: 657 zakażeń. (opr. jwb)