Fundacja Sub Ventum zbiera środki higieny osobistej dla osób bezdomnych. Prośbę o pomoc organizatorzy akcji kierują do wszystkich mieszkańców miasta i regionu, w tym do biegaczy, którzy planują start w V Biegu Przełajowym im. chor. sztab. Tadeusza Kloskowskiego.
Osoby bezdomne proszą o wsparcie. Przede wszystkim podopiecznym schroniska Brata Alberta potrzebne są środki higieny osobistej. O taką pomoc apeluje do mieszkańców Słupska i regionu prezes Fundacji Sub Ventum Dariusz Kloskowski.
– Zbieramy środki higieny osobistej, czyli wszelkiego rodzaju maszynki, pianki do golenia, szampony, mydła. Mogą być też slipy plus skarpety dla bezdomnych z naszego regionu, czyli popularnych Alberciaków z Towarzystwa im. Brata Alberta ze Słupska. Nie muszą to być rzeczy z górnej półki, jeżeli chodzi o cenę, natomiast ważne, żeby one im służyły, były przydatne. Nawet zwykłe mydła, szampony czy pianki z niższej półki cenowej w większej ilości są jak najbardziej potrzebne. Wszystkie rzeczy, które państwo do nas przynoszą, nie tylko ze Słupska, ale i z innych miejscowości, są rozdysponowywane przez zarząd Towarzystwa – mówi Dariusz Kloskowski, prezes Fundacji Sub Ventum.
Każdego dnia środki te wykorzystywane są na bieżąco przez osoby bezdomne, które zgłaszają się do schroniska. Skala potrzeb jest duża, zwłaszcza w dobie zagrożenia epidemicznego. Zbiórce towarzyszy jubileuszowy V Bieg Przełajowy im. chor. sztab. Tadeusza Kloskowskiego, dedykowany słupskim Alberciakom. To akcja solidarnościowa, w którą chętnie włączają się zawodnicy i kibice.
– Od jakiegoś czasu robimy biegi sportowo-charytatywne. Akurat zbliża się pewna rocznica – V Bieg Przełajowy im. chor. sztab. Tadeusza Kloskowskiego i od trzech lat staramy się, żeby w czasie tego biegu zbierać środki higieny. Zainicjowaliśmy tę akcję jeszcze wtedy, kiedy Towarzystwo miało siedzibę przy ulicy Leśnej. Akcja zakończyła się powodzeniem i od tego czasu współpracujemy ze środowiskiem bezdomnych, którzy też nam pomagają w biegu – mówi prezes Fundacji Sub Ventum. – Pomagają chociażby przy ugotowaniu zupy, pomagają przy obstawianiu trasy, tak więc można powiedzieć, jest to obopólna transakcja społeczna, która przynosi korzyści.
Biegacze i kijkarze startują 5 września o godzinie 11 spod kościoła „rozbieganej parafii” przy ulicy Leśnej bez względu na pogodę. Wciąż można jeszcze rejestrować się poprzez stronę www.biegislupsk.pl. Co roku do biegu dołączają nowi zawodnicy.
– Tutaj mogę uchylić rąbka tajemnicy. Jest wiele osób, które zaszczycają nas swoją obecnością, nadmieniam jednak, że nie wysyłamy żadnych zaproszeń. Natomiast mamy tu fajny akcent, bo zapowiedział się nasz biskup – biskup diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Krzysztof Włodarczyk, który przyjedzie specjalnie z tej okazji, że jest to już piąty bieg, jubileuszowy, i pójdzie na trasę z kijkami razem z biegaczami i kijkarzami. Brakuje nam tutaj trochę włodarzy, nie ukrywamy, brakuje osób, które są z elit, ale zapraszamy wszystkich, każdy jest mile widziany, bez względu na status społeczny, orientację polityczną. Zapraszamy wszystkich, aby każdy czuł się tutaj jak w rodzinie – mówi Dariusz Kloskowski.
Darczyńcy, którzy chcieliby przekazać osobom bezdomnym środki higieny osobistej, mogą dostarczyć je w godzinach od 9 do 14 w dniu biegu do biura zawodów przy ulicy Leśnej. Można je zbierać w specjalnie przygotowanych przez Fundację Sub Ventum kartonach, dostępnych do pobrania w siedzibie przy ulicy Gdyńskiej 24, z możliwością ich dowozu do zamawiającego i odbioru. Podopieczni schroniska Brata Alberta proszą o pomoc. (jwb)