Prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie martwego noworodka, który został znaleziony w jednym z mieszkań w Słupsku. Sekcja zwłok odpowie na pytanie, czy dziecko, które urodziła 17-letnia kobieta, żyło po porodzie.
Prokuratura rejonowa prowadzi śledztwo w sprawie martwego noworodka, które zostało urodzone w domu przez 17-latkę. Teraz śledczy zbadają przyczynę śmierci dziecka.
– Potwierdzamy, ze prokuratura nadzoruje śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka, do którego doszło w jednym z mieszkań w Słupsku. W chwili obecnej zostali przesłuchali członkowie najbliższej rodziny. Nie wykonano podstawowych czynności z matką dziecka, oczekujemy na wyniki sekcji zwłok – informuje Magdalena Gadoś z Prokuratury Rejonowej w Słupsku.
Sekcja zwłok odpowie na pytanie, czy dziecko urodziło się żywe oraz na jakim etapie była ciąża. Matka dziecka na razie przebywa w szpitalu. Dalsze postępowanie zależy od ustaleń lekarzy. (opr. jwb)