K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Mural z interwencją

0

Dzisiaj oficjalnie odsłonięto kolejny słupski mural. Malowidło ścienne przy ulicy Krasińskiego poświęcone jest poetce i honorowej obywatelce miasta – Wandzie Chotomskiej. Uroczystość stała się dla mieszkańców kamienicy okazją do zgłoszenia interwencji.

Władze miasta oficjalnie zaprezentowały mural, który zadedykowano Wandzie Chotomskskiej. Poetka była bardzo blisko związana ze Słupskiem. Przez dwadzieścia lat jako jurorka oceniała prace w konkursie literackim jej imienia, organizowanym w Gimnazjum nr 2.

Pół serca moja mama zostawiła w Słupsku – mówiła podczas konferencji prasowej córka poetki Ewa Chotomska. – Dziękuję za ten malunek. Muszę jednak powiedzieć, że moja mama nie lubiła nosić kapeluszy. Jej macocha była kapeluszniczką, a macocha oskubała dziadka ze wszystkiego. Ten jednak kapelusz jest pełen fantazji, marzeń…

Kolorową podobiznę Wandy Chotomskiej wraz z malunkiem jej wierszy uwieczniono na ścianie kamienicy przy ulicy Krasińskiego. Mural przedstawia najbardziej rozpoznawalne i charakterystyczne postaci pochodzące z twórczości poetki.

To pan astronom czekający na swoje dzieci, pies, który wyczekuje swojego cudownego właściciela oraz drzewo z czerwonym żaglem – wymienia Katarzyna Tomasik, twórczyni muralu.

Jednak nie wszyscy podzielają zachwyt Roberta Biedronia związany z powstawaniem kolejnych murali. Jedna z mieszkanek Słupska, przechodząca obok uczestników konferencji, zwróciła prezydentowi uwagę, że nie rozwiązuje prawdziwych, infrastrukturalnych problemów miasta.

Dlaczego pani Chotomska? Tu mieszkała? – pytała zebranych słupszczanka. – Czy to jest dom bajkowy? Dlaczego ten mural powstała w tym szkaradnym miejscu, na tym brudnym budynku? Żeby go zasłonić? W takim razie proszę dalej pociągnąć ten rysunek, niech zasłoni wszystkie braki, bo ulica jest koszmarna. Proszę ją sobie obejrzeć – zwróciła się do prezydenta mieszkanka Słupska.

Robert Biedroń jak zawsze bronił się ograniczonymi środkami w budżecie: – Księga życzeń jest ogromna, budżet jest skromny. Zapraszam do dyskusji. Kołdra jest bardzo krótka, więc wybierzmy priorytety.

Rzeczywiście trudno jednak nie zgodzić się ze zdaniem mieszkanki. Nowy, pachnący jeszcze świeżością mural mocno kontrastuje ze znajdującymi się obok dziurawymi ulicami i chodnikami. Jedno malowidło nie zmieni niestety wyglądu całej ulicy, pełnej obdrapanych budynków.

(opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.