K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Opaski SOS

0

Cotygodniowa konferencja robocza włodarzy miasta odbyła się z jednodniowym przesunięciem ze względu na powyborcze emocje, towarzyszące wczoraj oczekiwaniu na oficjalne wyniki głosowania. Dzisiejszy event starych nowych władz wzbudził duże zainteresowanie obserwatorów sceny politycznej w Słupsku.

Słupszczanie zdecydowali w wyborach, że w kolejnych pięciu latach chcą utrzymać dotychczasowy kurs polityki prowadzonej w mieście. Przekonuje o tym wynik wyborczy Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej i Roberta Biedronia. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej nowe rozdanie ról w tandemie sprawującym władzę zaprezentowała zwyciężczyni tegorocznego wyścigu o urząd prezydenta miasta.

Wczoraj prezydent Robert Biedroń, zwołując konferencję dotyczącą minionych wyborów, powiedział, że coś się zaczyna, coś się kończy. Skończył się etap cotygodniowych konferencji, których gospodarzem był Robert Biedroń – mówi Krystyna Danilecka-Wojewódzka – a w ramach kontynuowania różnych wcześniejszych działań teraz ja zapraszam państwa na cotygodniowe konferencje, których – wspólnie z moimi współpracownikami – będę gospodynią, i to jest właśnie ta pierwsza.

W kontekście kontynuacji polityki ratusza, zapoczątkowanej przez ustępującego prezydenta, Krystyna Danilecka-Wojewódzka poinformowała o nowej inicjatywie dla seniorów. Z myślą o ich bezpieczeństwie miasto w ramach teleopieki proponuje bieżące monitorowanie sytuacji osób starszych, samotnych lub chorych, w ich miejscu zamieszkania – bez zakłócania miru domowego. Projekt realizuje MOPR.

Dzisiaj wprowadzamy taką opaskę oraz kilka czujników – ruchu, gazu – czadu – które również będziemy montowali w mieszkaniach mieszkańców miasta Słupska – mówi Klaudiusz Dyjas, dyrektor MOPR. – Opaska to urządzenie, które – po pierwsze – pozwala na stałe badanie tętna. W tym urządzeniu jest czujnik upadku, a więc jeśli senior upadnie, dostajemy taki komunikat i możemy wysłać pomoc. Czerwony przycisk służy do wezwania pomocy. Jeśli senior źle się poczuje, wystarczy, że w ostatniej chwili naciśnie ten przycisk, a pomoc do niego dotrze. Co dla nas ważne, jeśli senior wyjdzie z domu i zagubi się, to dzięki temu urządzeniu również możemy te osoby monitorować i odnaleźć, ponieważ urządzenie ma w sobie czujnik GPS.

Takich urządzeń jest 330, wszystkie mają być zamontowane w mieszkaniach seniorów, którzy zgodzą się na uczestnictwo w systemie teleopieki. Akcja ma ruszyć 2 listopada.

Obawiamy się, że może nie być tylu chętnych – mówi dyrektor MOPR. – Projekt opierał się na pewnym rozpoznaniu rynku wśród seniorów. Do tej pory mieliśmy 50 urządzeń do teleopieki, nigdy nie było tak, żeby nam ich zabrakło, więc obawiamy się, że seniorzy niechętnie podchodzą do takich nowinek technologicznych. Ta nowinka ma zapewnić poczucie bezpieczeństwa seniorowi, ale tutaj również apel do dzieci tych seniorów czy wnuków. To jest takie odciążenie nas, kiedy idziemy do pracy, wyjeżdżamy, aby seniora wyposażyć – rodzica lub dziadka – w  urządzenie, ponieważ ono na pewno daje szansę na ratunek w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia.

Społeczeństwo w mieście starzeje się, ludzie młodzie często wyjeżdżają w poszukiwaniu swojego miejsca do życia, pozostają rodzice, dziadkowie. Bliska obecność drugiego człowieka jest najlepszym gwarantem opieki dla seniora. Jeśli jej zabraknie, rozwiązaniem może być właśnie nowoczesna technologia. Zwłaszcza jeśli stoją za nią ludzie. (jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.