K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Romera jak bumerang

0

Co pewien czas powraca problem wąskiego gardła osiedla Niepodległości, jakim jest ulica Romera. Mimo szumnych zapowiedzi, konsultacji społecznych dotyczących modernizacji tej ulicy, obietnic złożenia poprawki do budżetu na rok 2019, nic się nie zmienia. Prawie nic. Ostatnio wymieniono spowalniacz ruchu i powstał dodatkowy tor przeszkód.

Ponad dwa lata temu ogłoszone zostały konsultacje społeczne dotyczące modernizacji ulicy Romera w Słupsku. Chodziło o budowę dodatkowego odcinka jezdni, który połączyłby tę ulicę z ulicą Szczecińską na wysokości skrzyżowania prowadzącego do Jantara. W planach było też wprowadzenie jednego kierunku ruchu. Konsultacje zakończyły się 12 maja 2017 roku i zapadła cisza. Ulica Romera nadal jest wąskim gardłem, przez które przeciskają się dziennie setki samochodów, a o miejsce parkingowe jest równie trudno, jak na przysłowiowej już Marszałkowskiej. W archiwach planistów znikła też – bo inaczej nie można traktować przesunięcia tej inwestycji z roku 2019 na 2023 – koncepcja połączenia Romera ze Szczecińską. Niespełna rok temu radny Bogusław Dobkowski szeroko komentował takie decyzje.

Przecież ta droga tam była, jest skrzyżowanie, są światła – mówi radny miejski Bogusław Dobkowski. – Powiem to, co piszę teraz jako koreferat do projektu budżetu: jakiś idiota z ratusza sprzedał tę uliczkę prywatnemu właścicielowi, temu, co miał motel. Potem motel sprzedano razem z drogą komu innemu. Przecież tam brakuje na upartego niecałe 100 metrów. Szkoda, że ludzie nie przychodzą na konsultacje, bo wykładany był projekt, ja także byłem oraz parę innych osób, które zaprosiłem. Ta droga jest wzbogacona o miejsca postojowe, uzyskaliśmy nawet zgodę spółdzielni, bo aby częściowo poszerzyć drogę o miejsca postojowe, trzeba wejść na teren spółdzielni. Negocjacje były trudne z właścicielem Media, trzeba było dokonać pewnego handlu: my im tu, a oni nam tu, wszystko jest dopięte, wszystko jest zrobione. Mało! Była obietnica, że będzie to w projekcie budżetu. I co? I nie ma.

Radny zapowiadał także złożenie poprawki do planowanego na rok 2019 budżetu. Nie było poprawki, nie ma widoku na szybką poprawę sytuacji na tej ulicy. Chociaż… Kilka dni temu pojawiły się na niej ekipy drogowe, zdemontowały stary próg spowalniający i zainstalowały nowy. Dzięki temu powstał dodatkowy tor przeszkód. Widocznie dotychczasowe dziury i wyrwy w asfalcie były niewystarczające, więc pozostawiono po starym progu kołki, które bez większych problemów… drą opony samochodów. Tak się skończyło gwałtowne hamowanie w tym miejscu na widok wbiegającego na ulicę dziecka. Dobrze, że miasto oszczędza, gdzie może, bo strach pomyśleć, co byłoby po wymianie drugiego na tej ulicy progu spowalniającego. W starym są przynajmniej „oswojone” już przez kierowców wyrwy, dziury i wystające krawędzie śrub. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.