K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Poczuli się jak komandosi

0

Blisko 800 osób wystartowało w drugim biegu Formoza Challenge Ustka 2019. Przeszkody, jakie zaprojektowali komandosi elitarnej morskiej jednostki Formoza, były dla uczestników nie lada wyzwaniem.

Formoza Challenge to bieg z przeszkodami dla twardzieli, a przede wszystkim dobra zabawa z wojskowym drylem dla wszystkich. Na trasie nie brakowało błota, wody i piaszczystej morskiej plaży oraz blisko 60 przeszkód. To drugi taki bieg w Ustce. Organizatorzy nie spodziewali się tylu chętnych do zmierzenia się z tym wyzwaniem.

Miłośnicy ekstremalnych biegów mieli do wyboru dystans 5 lub 10 kilometrów. Na tych samych dystansach rywalizowały również teamy. Start zlokalizowano na stadionie Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce. Bieg od razu rozpoczął się od wysokiej przeszkody, za którą czekał strumień wody. Dalej był morderczy tor przeszkód Ośrodka Sprawności Fizycznej. Dla wyjątkowych twardzieli, była formuła ultra – dystans 10 kilometrów z obciążonym 8-kilogramowym plecakiem i atrapą karabinu. Takiego biegu nie mógł odpuścić Artur Pelo, tegoroczny zwycięzca biegu komandosa na 100 kilometrów. W roku ubiegłym Artur został zwycięzcą pierwszego biegu Formoza Challenge Ustka.

Zwycięzcą biegu Formoza Challenge 2019 został Mariusz Borychowski z 1 Batalionu Zmechanizowanego z Lęborka, który dystans 10 kilometrów w stroju sportowym pokonał w czasie 1.00.14, natomiast Artur Pelo w formule ultra zajął dopiero dziewiąte miejsce. Jego czas to 1.47.30. Na miejscu drugim z czasem 1.04.35 w biegu Formoza Challenge uplasował się Łukasz Karpiński z Krakowa. Miejsce trzecie zajął Krzysztof Wilmont z Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej. Jego czas to 1.06.43. Na miejscu dziesiątym z czasem 1.13.55 przybiegła najlepsza wśród pań, ustczanka Lucyna Kuklińska-Nurkowska. Dziesięć kilometrów w formule ultra najszybciej przebiegł Łukasz Kreft zawodnik Komendy Portu Wojennego Gdynia. Uzyskał on czas 1.24.13. Jako drugi na mecie zameldował się Rafał Fedorowicz z Wyszkowa z czasem 1.29.54, na miejscu trzecim przybiegł Paweł Poliwka z Cieklin. Wśród startujących w tej konkurencji 10 pań najszybszą okazała się Julia Kępa reprezentująca Husarię Race Team Kraków, która w klasyfikacji generalnej indywidualnie była ósma. Minęła ona linię mety z czasem 1.45.32.

Nie tylko w życiu codziennym ale w tym morderczym biegu pomagało sobie małżeństwo z Tucholi, stosując się do motta biegu.

Wśród 28 startujących teamów najlepszym została Akademia Wojsk Lądowych. Miejsce drugie zajął Team SGO Gdańsk, a miejsce trzecie wywalczyła KRS Formoza. Na miejscu 21. uplasował się Team USB Ustka 1.

Bieg Formoza Challenge oznacza pokonanie samego siebie i własnych słabości, a także współpracę i wsparcie innych uczestników. Hasło „nigdy nie zostawiamy swoich” znajdowało potwierdzenie na każdym kilometrze biegu. Na mecie, która zlokalizowana była na terenie Bunkrów Blűchera każdy uczestnik kończący morderczy bieg otrzymywał od komandosów Formozy pamiątkowy medal.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.