Urzędnicy słupskiego ratusza obsługujący procedury rejestracyjne samochodów przeżywają trudny okres. Wprowadzenie przepisu o konieczności przerejestrowania pojazdu najpóźniej 30 dni po zakupie lub sprowadzeniu spowodowało spore kolejki w urzędach.
Od 1 stycznia 2020 roku obowiązywać zacznie przepis mówiący o konieczności zgłoszenia zakupu lub sprzedaży pojazdu najpóźniej 30 dni po tym fakcie. Jeżeli ten termin nie zostanie dotrzymany właścicielowi grozi wysoka kara pieniężna. O tej normalizacji informowaliśmy już w sierpniu, kiedy to wiceprezydent Marek Goliński widział w niej szansę na skuteczniejszą egzekucję nieuiszczonych opłat za postój auta w strefie płatnego parkowania.
– Jest jeden problem podczas windykacji, ponieważ wielu właścicieli pojazdów w ciągu miesiąca od otrzymania mandatu po prostu sprzedaje samochód – mówił wtedy Marek Goliński, wiceprezydent Słupska. – Jest nas prawie sto tysięcy, więc ten proces jest dość spory jeśli chodzi o ilość w mieście Słupsku. Często nie wiadomo od kogo te środki egzekwować.
Egzekucja mandatów to tylko jedna z korzyści wynikających z nowelizacji ustawy o porządku i czystości w gminach. Kolejną jest aktualizacja ewidencji pojazdów i wyczyszczenie jej z takich, które faktycznie już nie poruszają się po drogach. Termin wejścia w życie przepisów sprawił jednak kłopot tym urzędom, które rejestrację pojazdów prowadzą. Właściciele chcą zdążyć z tym obowiązkiem przed końcem roku, a urzędnicy nie są w stanie obsłużyć tak wielu klientów. W tej sytuacji Urząd Miejski w Słupsku zmuszony został do ograniczenia liczby przyjmowanych interesantów. W specjalnym komunikacie informuje, że „automat wydający kolejno numerowane bilety do czynności związanych z rejestracją pojazdów blokowany jest aktualnie we wczesnych godzinach porannych, po przekroczeniu założonej ilości osób, których sprawy są możliwe do obsłużenia w danym dniu roboczym”. Jednocześnie uspokaja, że wchodzący z dniem 1 stycznia przepis nie obejmie tych osób, które umowy kupna lub sprzedaży zawarły jeszcze w tym roku. Konsekwencje wynikające ze znowelizowanej ustawy dotyczyć będą tylko tych, którzy nabędą lub sprzedadzą pojazd po dniu wejścia w życie tych unormowań. W związku z tym osoby, które nie muszą pilnie dokonać rejestracji, mogą spokojnie i bez dłuższego oczekiwania załatwić tę sprawę w nowym roku. (opr. rkh)