K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Biegli i maszerowali dla WOŚP

0

Ponad 170 osób wzięło udział w I Biegu Gminy Słupsk Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Siemianicach. W ten aktywny sposób uczestnicy biegu i marszu nordic walking wsparli szlachetną inicjatywę WOŚP.

To pierwszy taki bieg w gminie Słupsk, którego celem było wsparcie 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku motywem przewodnim akcji było zbieranie na okulistykę dziecięcą. Gmina Słupsk również i tym biegiem dołożyła swoją cegiełkę do tak szlachetnej inicjatywy.

Od wielu lat gmina Słupsk wspiera wielka orkiestrę – mówi Barbara Dykier, wójt gminy Słupsk. – W tym roku organizatorzy i wolontariusze postanowili dołączyć jeszcze jeden element, czyli bieg i marsz nordic walking. Bardzo się cieszę, że to kolejny bieg, bo niedawno bieg „Wilczym tropem” w Krępie, a teraz tu, w Siemianicach. Myślę, że te biegi wejdą do kalendarza naszych imprez sportowych i będzie to fajna tradycją. Sportową tradycją gminy Słupsk. Liczę na to, że w tej zbiórce na WOŚP , a to nie tylko bieg, pobijemy rekord z roku poprzedniego. W całej gminie odbywają się imprezy. Nasze wspaniałe panie z kół gospodyń wiejskich upiekły ciasta, a cały dochód z ich sprzedaży – a to się dzieje we wszystkich miejscowościach gminy Słupsk – zasili konto wielkiej orkiestry.

Mimo niezbyt sprzyjających warunków atmosferycznych ten bieg udało się przeprowadzić.

Tutaj nieważne jest, kto będzie pierwszy, kto drugi, czy przebiegniemy cały dystans czy tylko zmierzymy się z nim na stadionie – zapewnia Dariusz Kloskowski, współorganizator biegu z Fundacji „Sub ventum”. – To jest drugo, a nawet trzeciorzędne. Najważniejsze, że jesteśmy razem. Razem się cieszymy z tego biegu i najważniejsze, że każdy chce wpłacić na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Tutaj zbieramy na okulistykę. Każdy ma w myślach bliskich, którzy byli w szpitalu, w którym jest aparatura ufundowana tak naprawdę przez nas. To my dajemy te datki, my dajemy na wielka orkiestrę i ten sprzęt pochodzi z naszych pieniążków, funduszy, wpłat. To jest ten fenomen, że możemy skorzystać z tego, co tutaj robimy. Wydaje mi się, że ponad wszelkimi podziałami powinniśmy dążyć do tego, żeby było jak najwięcej takich akcji.

Biegacze i chodziarze mieli do pokonania dystans 5 km. Uczestnicy wystartowali ze stadionu piłkarskiego w Siemianicach, gdzie wrócili po pokonaniu trasy wytyczonej ścieżkami lasku na obrzeżach tej miejscowości. Jako pierwszy na linii mety pojawił się Denis Guzowski, a jego czas to 16 minut 18 sekund i 26 setnych. Na miejscu drugim z czasem 16,49.20 zameldował się Wojciech Osiński ze Słupska. Jako trzeci linię mety minął Leszek Wróblewski z Niezabyszewa, który uzyskał czas 17.01.83. Najlepszy zawodnik z gminy Słupsk, Łukasz Trebik był na miejscu siódmym. Najlepsza z pań Małgorzata Pazda-Pozorska z Kobylnicy była szósta.

Wśród uczestników nordic walking pierwsze dwa miejsca zajęło małżeństwo Izabela i Roman Frąckowiak z Wielunia (Klub Ekspres Nordic Walking Szczecin), a na miejscu trzecim przymaszerowała Kamila Woronowicz z Siemianic.

Wszyscy uczestnicy biegu i marszu otrzymywali medale, które wręczała ultra maratonka Małgorzata Pazda-Pozorska. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.