K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Niedziela Palmowa w Swołowie

0

Wczoraj, 10 kwietnia, w Niedzielę Palmową w Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie odbył się coroczny kiermasz wielkanocny. Na licznie przybyłych gości czekały m.in. targi produktów lokalnych oraz kiermasz rękodzieła. Wydarzenie zakończyło się rozstrzygnięciem konkursu na tradycyjną palmę wielkanocną.

Niedziela Palmowa w Swołowie rozpoczęła się od uroczystej mszy w kościele pw. Wniebowzięcia NMP. Następnie licznie zgromadzeni goście przeszli w procesji z palmami w stronę Muzeum Kultury Ludowej Pomorza, gdzie zorganizowano kiermasz wielkanocny. Łącznie na zwiedzających czekało ponad 40 stoisk zarówno z rękodziełem, jak i lokalnymi produktami kulinarnymi.

Mamy naturalne wyroby z brzozy, wierzby, zboża, naturalne trawki, bukszpan – wymienia Katarzyna Zosiuk z Koła Gospodyń Wiejskich w Nacmierzu. – Z tego wszystkiego zrobiłyśmy stroiki, wianki. Jeśli chodzi o jajeczka, to mamy naturalne produkty na skorupkach jajek gęsich. Są też robione szydełkiem na wydmuszkach, jajka styropianowe zdobione metoda serwetkową i lakierowane. Są stroiki, świeczniki… Wszystko malujemy ręcznie, oklejamy ręcznie. Robimy też mydełka, szklane rzeczy, deseczki, panie na drutach robią chusty, sweterki, serwetki…

Porywisty zimny wiatr nie sprzyjał handlowaniu ozdobami i smakowaniu wielkanocnych specjałów. Jednak w Swołowie odczuwalna była już atmosfera zbliżającej się Wielkanocy. Wszyscy wystawcy prezentowali własne wyroby, które można było zjeść na miejscu lub kupić na wynos.

Posiadamy mazurki rożnej wielkości, babki piaskowe, były też gotowane babki szpinakowe – mówi Ewa Piaseczna z Koła Gospodyń Wiejskich w Nacmierzu. – Mamy babeczki do święconek, mufinkowe, a poza tym ferujemy różnego rodzaju ciasta, czyli serniki, miodowce, karpatki, margaretki, metrowce. Są też kanapki na poczęstunek z pasta jajeczną z kiełkami, pasztety drobiowo-wieprzowe z żurawiną i ze śliwką, galaretki drobiowe z jajeczkiem, no i oczywiście wielkanocny żurek na ciepło i bigos.
Oprócz targu produktów na zwiedzających czekały także warsztaty malowania pisanek, pieczenia wielkanocnych zajączków, które przyciągały zwłaszcza najmłodszych. Odbyły się też warsztaty tarcia chrzanu, które niejednego śmiałka doprowadziły do łez. Na osłodę można było zaopatrzyć się w miód pszczeli.

Produkujemy miody różnego rodzaju – informuje Zbigniew Wiąckiewicz, pszczelarz z Gospodarstwa Pasiecznego „Pszczółka” z Ustki. – Możemy wymienić rzepakowy, wiosenny wielokwiatowy, lipowy, koniczyna z akacją, ale tez mieszamy miody z kakao, cynamonem czy cytryną. Ludzie chętnie je kupują. Mamy też miód leśny, a w tym roku też gorczyca ze spadzią liściastą. Proponujemy też pyłek kwiatowy, który wzmacnia i uodparnia nasz organizm. Pyłek zakiszony przez pszczoły to pierzga, do zakupu której również zachęcamy.
Około godziny 15 nastąpiło rozstrzygnięcie VIII Pomorskiego Konkursu na Tradycyjną Palmę Wielkanocną. Uczestnicy zgłosili 33 palmy o zróżnicowanej wysokości – od tych tradycyjnych do mierzących nawet ponad 2 metry. Komisja konkursowa oceniała przede wszystkim nawiązanie do tradycji.
– Myślę, że powinniśmy być dumni, że jest to wciąż żywa, aktywna tradycja – podkreśla Magdalena Lesiecka z Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku. – Bardzo dużo palm zgłoszonych do konkursu, co po prostu odzwierciedla umiejętności poszczególnych osób, które zgłaszają chęci tego wciąż żywego tradycyjnego spotykania się przed Niedzielą Palmową i tworzenia tych maleńkich cudeniek. Po wojnie przyjechali tu ludzie z różnych regionów Polski i to znajduje odzwierciedlenie w technikach wykonania palm. Mamy zarówno palmy naturalne, wyłącznie z bazi wierzby, traw łąkowych barwionych, takie nawiązujące do tradycji wileńskiej, ale mamy też palmy, które nawiązują do terenów kurpiowszczyzny, Mazowsza, czyli złożone z samych kwiatów z bibuły, ale z dodatkiem gałązek takich jak bukszpan czy inne zielone przez okrągły rok.
Zwycięzcą została palma wykonana przez Lidię Mędrkiewicz z Gminnej Biblioteki Publicznej w Damnicy. Druga nagroda przypadła Radzie Sołeckiej z Możdżanowa a trzecia Teresie Brzeskiej z Możdżanowa. Zwycięzcy otrzymali nagrody finansowe w wysokości, 400, 300 i 200 zł. Dodatkowo przyznano też cztery wyróżnienia. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.