Na rewitalizowanym podwórku pomiędzy ulicami Partyzantów, Armii Krajowej oraz Szkolnej zakończyły się najważniejsze prace budowlane. Mimo że oficjalnego otwarcia jeszcze nie było, to zamontowane atrakcje już przyciągają chętnych do zabawy w nowej przestrzeni miejskiej.
Największe podwórko na słupskim Podgrodziu w końcu funkcjonuje jako bezpieczne i atrakcyjne miejsce relaksu i integracji okolicznych mieszkańców. Zapomniane i niezachęcające do dłuższego pobytu miejsce w ciągu trwania prac modernizacyjnych zmieniło się całkowicie. Pomimo nadal prowadzonych na zrewitalizowanej przestrzeni prac nasadzeniowych i ostatnich szlifów pozostałych elementów inwestycji, z podwórka korzystają już dzieci w różnym wieku. Można mówić o nieoficjalnym otwarciu tej inwestycji.
– Rewitalizację tej przestrzeni zaczęliśmy od wyburzenia wszystkich tych zabudowań substandardowych, a przy okazji uporządkowano też wszystko, co pod ziemią. Zbudowano instalację pod oświetlenie, pod monitoring, który został tu już zamontowany. Wszystko to pozwoliło wreszcie zająć się tym, co najbardziej widoczne, a więc wytyczeniem alejek, miejsc parkingowych, chodników. Wokół tego placu mamy taki centralny okrąg, który jest z nawierzchni bitumicznej i jak widać, dzieciaki szaleją już tu na hulajnogach i rowerkach. A centralna przestrzeń dedykowana jest przede wszystkim tym najmłodszym – mówi Paweł Krzemień, kierownik Referatu Rewitalizacji UM w Słupsku. – Mamy tu niewielkie boisko z piłkochwytami, mamy różnego rodzaju urządzenia zabawowe. Część została wykorzystana z zagospodarowania, które – w szczątkowej formie – tutaj było. Dużo zieleni, sporo drzew, wciąż jeszcze trwają dosadzenia roślin. Ale chyba, jak państwo to widzą, wszystko zagrało. Mało przy tym osób się spodziewało, że na Podgrodziu są tak duże przestrzenie. Ale to właśnie specyfika tych terenów, które – można powiedzieć – często są zagracone takimi zabudowaniami, a po oczyszczeniu widać, że faktycznie są to potężne przestrzenie, które można fajnie wykorzystać. I chcemy w kolejnych latach takie działania rewitalizacyjne kontynuować, mając jednak z tyłu głowy, że – po pierwsze – nie na każde podwórko będzie nas stać i – po drugie – nie każde podwórko powinno mieć taką funkcję.
Boisko do piłki nożnej zostało zabezpieczone z każdej strony osłonkami, które pozwolą na bezpieczną zabawę pozostałym użytkownikom centralnej części podwórka. W nowej przestrzeni miejskiej zamontowano również zewnętrzną siłownię, karuzelę oraz wiele innych elementów zachęcających do spędzania czasu w tym miejscu. Rewitalizacja podwórka kosztowała około 3,5 miliona złotych. Zmodernizowane podwórko już teraz stało się wielofunkcyjną przestrzenią publiczną. (opr. jwb)