K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Rekordy popularności

0

Słupski PKS bije rekordy popularności. Od początku wakacji z oferty przewoźnika skorzystało około 60 tysięcy pasażerów. Powodu zwiększonej liczby pasażerów można doszukiwać się w uruchomieniu dziewięciu wakacyjnych połączeń do popularnych miejscowości wypoczynkowych.

Turyści i mieszkańcy powiatu słupskiego w tym roku bardzo chętnie korzystają z transportu zbiorowego. Przypomnijmy, że w trakcie wakacji PKS Słupsk uruchomił dziewięć nowych połączeń do popularnych miejsc wypoczynku. W miesiącu lipcu z nowych linii przygotowanych przez słupskiego przewoźnika skorzystać miało około 60 tysięcy pasażerów.

– Faktycznie liczba pasażerów w miesiącu lipcu na liniach sezonowych, nadmorskich i tych weekendowych – nad jeziora w okolicy Słupska, osiągnęła bardzo dobry wynik ponad 60 tysięcy. Nie mówimy tu o kursach całorocznych, tylko tych trasach dodatkowych. A nie jest to takie proste, ponieważ – można powiedzieć – atrakcyjność linii 200 do Ustki po części spadła z powodu licznych wahadeł na trasie remontowanej drogi krajowej i także oczywiście z powodu dobrej oferty kolejowej, która pozwala szybko dojechać. Ale na dojazdach do Rowów i nowych uruchomionych połączeniach, m.in. do Jarosławca, których w ostatnich latach nie było, mamy bardzo duży wzrost liczby podróżnych – mówi Piotr Rachwalski, prezes PKS Słupsk. – Połączenia do Rowów dwoma trasami przez Lubuczewo oraz przez Bydlino, Machowino cieszą się bardzo dużą popularnością, ale jakby największym sukcesem jest linia nadmorska, nadmorski ekspres, który uruchamiamy pomiędzy Ustką a Rowami, a w weekendy również do Kluk. I tutaj mamy bardzo duże ruchy turystów z mniejszych miejscowości, czy to z Poddąbia, czy z Orzechowa, którzy jadą do Ustki, do Rowów czy Kluk, kiedy pogoda jest w kratkę, dla nas najlepsza, kiedy jest trochę słońca, a trochę nie. Generalnie słońce jest potrzebne, żeby w ogóle turyści przyjechali, ale kiedy już są, a nie ma pogody plażowej, to poruszają się wzdłuż wybrzeża, i to widzimy w naszych statystykach – czasami brakuje miejsc w autobusach.

Słupski PKS powodów zwiększonej liczby pasażerów upatruje między innymi w rozwiniętej – w porównaniu z ubiegłym rokiem – ofercie oraz w zmodernizowanym taborze. Na zwiększoną liczbę pasażerów niewątpliwie wpłynęły również bardzo wysokie cenny paliwa. Prezes PKS-u wskazuje jednocześnie na sukces przy współpracy przewoźnika oraz organizatora, którym jest powiat słupski.

– Jak najbardziej widzimy tutaj tendencję wzrostową, tych pasażerów przybywa, ponieważ w 2020 roku zarząd powiatu zdecydował się na pierwszy rok wakacyjnych linii autobusowych i okazało się, że przewieźliśmy 50 tysięcy pasażerów. W tym roku, a mamy już badania z miesiąca lipca, z 9 linii stricte wakacyjnych, nie licząc Słupsk – Ustka po linii prostej przez Bydlino, mamy 37 tysięcy pasażerów, a z tą linią ponad 60 tysięcy. Dlatego widzimy, że te linie były strzałem w dziesiątkę i cieszymy się, że taka liczba mieszkańców, a zarazem też turystów bierze udział w tych przewozach wakacyjnych – mówi Marcin Kowalczyk, członek Zarządu Powiatu Słupskiego.

Przypomnijmy również o specjalnej ofercie PKS-u dla uczniów i studentów. Za najniższą cenę biletu ulgowego miesięcznego taki podróżny może korzystać z całej sieci połączeń, i to nie tylko tych wakacyjnych. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.