K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Sceniczna bajka i bal

0

Na scenie hali widowiskowo-sportowej w Jezierzycach już po raz dziesiąty pojawili się niecodzienni aktorzy. Radni gminy Słupsk, pracownicy urzędu i gminnych jednostek wcielili się w postaci z „Królestwa na opak”. Ten spektakl poprzedził Bal Integracyjny Stowarzyszenia Dobre Serca.

To, co wydarzyło się w minioną sobotę (18 lutego) w hali widowiskowo-sportowej w Jezierzycach stało się już gminną tradycją. Bale integracyjne organizowane przez Stowarzyszenie Dobre Serca przed dwunasty laty poprzedzone zostały spektaklem czy – jak chcieli pomysłodawcy, wśród których była między innymi Hajka Święch – sceniczną bajką dla najmłodszych. Tak zawiązała się grupa teatralna Zaradni, której członkami zostali gminni radni, gminni urzędnicy i pracownicy gminnych jednostek samorządowych. Na ten jeden wieczór w roku stawali się aktorami i wcielali w sceniczne postaci. Pandemia przerwał te niecodzienne prezentacje, ale w tym roku powróciły. I znów święciły sukces.

Zgodnie z regułami bajki, powinna ona mieć swój dydaktyczny morał. Nie inaczej było i tym razem. Intryga zbudowana została bardzo prosto. Para królewska spełnia wszystkie życzenia swojej jedynej córki, które płyną z jej lenistwa i wygodnictwa. W królestwie rusza produkcja, powiedzmy, sznurowadełwiązałek, jedzeniopodawarek, butowkładarek i innych urządzeń wyręczających księżniczkę w najprostszych życiowych czynnościach. Pod topór idą lasy, nikną uprawy, rosną góry śmieci, a na stół wjeżdżają syntetycznie produkowane dania. W rezultacie królestwo zaczyna tonąć w odpadach i śmieciach. Król ma już dość zachcianek córki, która teraz chce kokardowiązałki i ogłasza rycerski turniej, którego zwycięzca – jak mogłoby być inaczej – otrzyma w nagrodę pół królestwa i rękę księżniczki. Zwycięzcą zostanie ten, kto uprzątnie śmieci i zagwarantuje byt naturze. Ponieważ nad wszystkim czuwa Dobra Wróżka, finał jest łatwy do przewidzenia. Znajduje się mądry i przystojny rycerz, królestwo odzyskuje swój blask, księżniczka wychodzi za mąż, a następnie żyją długo i szczęśliwie.

Reżyserem przedstawienia zatytułowanego „Królestwo na opak” była Marta Turkowska, za nagrania i emisję dźwięku odpowiadał Mariusz Brokos, baśniową scenografią zajęła się Agnieszka Litwicka, a oświetleniem całości Michał Balik. Warto dodać, że wykonawcy musieli się nauczyć trudnej sztuki grania z playbacku, ale poradzili sobie z tym nadspodziewanie dobrze.

Jak przystało na ostatnią sobotę karnawału, po spektaklu rozpoczął się bal integracyjny. Dzieci były poprzebierane za najróżniejsze postaci z bajek, komiksów i gier komputerowych. Każde z nich mogło liczyć na drobny upominek, chociaż hala w Jezierzycach pękała w szwach. Był poczęstunek, były też gry i zabawy z animatorami. (rkh)

Fot, Ryszard Hetnarowicz

Skomentuj