K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Wojewoda mówi: nie

0

Wojewoda pomorski negatywnie zaopiniował samorządowy wniosek o nadanie miejscowości Kobylnica statusu miasta i taki dokument przesłał do Warszawy. Teraz ruch należy do władz centralnych, które ostateczną decyzję administracyjną podejmą w lipcu. Sami mieszkańcy gminy chcą, aby Kobylnica stała się miastem, co potwierdzili w wynikach konsultacji społecznych.
.
Wniosek w sprawie nadania miejscowości Kobylnica statusu miasta złożony został w oparciu o zgodną z prawem uchwałę Rady Gminy Kobylnica. W opinii wojewody pomorskiego w chwili obecnej nie zasługuje on jednak na uwzględnienie.
.
W piśmie skierowanym do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, który w dalszej kolejności rozpatrywać będzie wniosek gminy, wojewoda wyjaśnia m.in., że historycznie Kobylnica nigdy nie posiadała praw miejskich, a i teraz nie ma ona w pełni rozwiniętej tkanki miejskiej. Co prawda, z miejscowych planów zagospodarowania wynika, że prowadzona przez samorząd polityka przestrzenna zmierza w kierunku rozwoju wielofunkcyjnej zabudowy mieszkaniowej, produkcyjnej i usługowej, a koncentracja obiektów usługowych, które mają funkcję ośrodkotwórczą, przewidywana jest w centralnej części Kobylnicy, niemniej na chwilę obecną nie występuje typowo miejska zabudowa pierzejowa, wyznaczająca granice przestrzeni publicznych, zwłaszcza tej najważniejszej – w postaci rynku. Wojewoda dostrzega, że budowa takiego rynku oraz traktu z miejscami rekreacji i wypoczynku przewidziana jest w planach gminy, ale aktualny układ osadniczy i przemysłowy Kobylnicy w jego opinii związany jest z bezpośrednim sąsiedztwem Słupska. Mają na to wskazywać np. lokalizacje sklepów wielkopowierzchniowych przy granicy z miastem. Wymieniana jest także nieobecność na terenie Kobylnicy siedzib instytucji o charakterze ponadlokalnym, cechujących ośrodki miejskie.
.
– Wynika z tego, że u nas nie ma nic, co by było ponadregionalne. A więc żartobliwie można by powiedzieć, że trzeba by wystąpić do pana wojewody, żeby przeniósł urząd wojewódzki do Kobylnicy. I wtedy będą ośrodki ponadlokalne – mówi wójt Leszek Kuliński. – Odwołać się od tej opinii nie możemy, bo to tylko opinia i dla pana ministra nie jest wiążąca, natomiast ustosunkujemy się do niej, przekazując panu ministrowi swoje stanowisko.
.
Warto przypomnieć, że konsultacje społeczne w gminie Kobylnica zakończyły się wynikiem pozytywnym. Oznacza to, że mieszkańcy biorący w nich udział chcieli, aby Kobylnica stanowiąca ośrodek samorządu stała się miastem. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że od ubiegłego roku władze Słupska obrały zdcydowany kurs na pozyskanie nowych terenów, dlatego być może nadanie Kobylnicy statusu miasta mogłoby stanowić zaporę przed tego rodzaju „fuzją”, jaka miała miejsce w wypadku gminy wiejskiej Słupsk*.
.
Opinia wojewody nie blokuje działań gminy Kobylnica i jak zapowiada wójt Leszek Kuliński, samorząd wykorzysta wszystkie możliwe środki w dalszym postępowaniu na szczeblu centralnym.
.
– Pod warunkiem, że nie jest to decyzja polityczna, dla której żaden argument nie będzie miał pozytywnego uzasadnienia – mówi wójt gminy Kobylnica. – Ale wracając do naszego wniosku, podaję tu często przykład z południa, gdzie nadano prawa miejskie gminie, która jest przyległa do Kielc. Fakt, znajduje się tam tor wyścigowy, motorowy, i może to jest ta instytucja ponadlokalna, bo odbywają się na nim zawody. Ale my też możemy powiedzieć, że mamy boiska wielofunkcyjne, na których odbywają się różne imprezy o charakterze ponadlokalnym, co zresztą zostało wymienione, ale wojewoda nie zwrócił na to uwagi. Patrzę może subiektywnie, ale ta decyzja jest nieobiektywna i szukano argumentów, żeby tylko w jakiś sposób ją uzasadnić, odmawiając nam tego prawa.
.
Mimo że rozwój Kobylnicy ukierunkowany jest na miejską zabudowę, ograniczający rozwój terenów rolniczych i zagrodowych, to na chwilę obecną wniosek nie zyskuje aprobaty – miejscowość posiłkuje się bezpośrednim sąsiedztwem miasta Słupsk, nie posiadając dobrze rozwiniętej tkanki miejskiej – podsumowuje wojewoda. Władze gminy Kobylnica zapowiadają działania w dalszym procedowaniu sprawy. / Joanna Wojciechowicz-Bednarek

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.