Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach powraca w najbliższą niedzielę do tradycji, która przez wieki organizowała życie tej wsi. 8 sierpnia odwiedzający klucki skansen będą mogli poznać czynności, które były codziennością rybackiej osady, w której wszystko kręciło się Wkoło Ryby.
Nieco ponad wiek temu zaczęło zmieniać się życie Kluk. Mieszkańcy tej rybackiej osady z konieczności ekonomicznej musieli przestawić się z dotychczasowego rybołówstwa na rolnictwo i hodowlę. Wcześniej całe ich życie kręciło się wokół ryby i do tych czasów powracają organizatorzy całodniowej imprezy Wkoło Ryby, która odbędzie się w Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach.
– Zdarzenie to odbywa się już po raz piąty – mówi Joanna Jagoda ze Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Regionu Słowińskiego „Kluka”. – W tym roku będzie to 8 sierpnia, w niedzielę w godzinach od 10 do 16. Będą się tutaj odbywać różnego rodzaju pokazy. Wszystko oczywiście związane z rybami, z tradycją rybołówstwa, które miało miejsce na tych terenach. Będą to pokazy rzemieślnicze, takie jak szycie sieci rybackich, smołowanie łodzi, kręcenie powrozów, czyli takich sznurków, które też były potrzebne rybakom, wykonywanie skarpet, ocieplaczy na kolana rybaków i też różnego rodzaju pokazy kulinarne. Będziemy wędzić węgorze, gotować zupę rybną, będzie można spróbować kromek słowińskiego chleba z pastą rybną wypieczonego w piecu wolnostojącym. W każdej chałupie będzie można spróbować, będzie możliwość degustacji różnych potraw rybnych właśnie tu, w Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach.
Stowarzyszenie przygotowało także wiele atrakcji adresowanych do najmłodszych uczestników tego kulturalnego wydarzenia. Tego dnia czynne będą także stałe ekspozycje muzealne, ale tylko w tę niedzielę dawna rybacka codzienność objawi się w całej swej okazałości. (opr. rkh)