Słupska policja zatrzymała mężczyznę pod zarzutem rozprowadzania narkotyków. W jego mieszkaniu znaleziono dużą ilość zakazanych prawem substancji.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalają osoby związane z handlem oraz transportem substancji zakazanych. W ramach tych działań funkcjonariusze dotarli do miejsca zamieszkania jednego z podejrzewanych o taki proceder. W trakcie przeszukania posesji, którą zamieszkiwał 25-letni mężczyzna, mundurowi zabezpieczyli około kilograma środków odurzających, m.in. amfetaminę, haszysz i marihuanę. Znaleziono także blisko 300 kilogramów krajanki tytoniu oraz części samochodowe pochodzące z kradzieży.
Dwudziestopięciolatek został zatrzymany i przesłuchany, a następnie aresztowany na okres dwóch miesięcy pod zarzutem handlu oraz transportu narkotyków.
– Sprawa ma charakter rozwojowy – mówi Robert Czerwiński, rzecznik KMP w Słupsku. – Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia. Skarb państwa w wyniku nieopłaconego podatku akcyzowego straciłby na tym procederze kwotę około 230 tysięcy złotych. Łączna wartość rynkowa zabezpieczonego mienia wynosi prawie 270 tysięcy złotych.
Nie jest to pierwsze tego typu aresztowanie w ostatnich miesiącach. Kryminalni są przekonani, że nie jest ono też ostatnie.
(opr. jwb)