Gmina wiejska Słupsk wychodzi naprzeciw potrzebom mieszkańców. Samorząd stworzył program, który pozwoli na dofinansowywanie zabiegów in vitro.
Program dofinansowania zabiegów zapłodnienia pozaustrojowego został uchwalony podczas ostatniej sesji rady gminy. Przyjęto, że ta inicjatywa będzie realizowana przez najbliższe cztery lata. Dzięki temu kilka par rocznie będzie mogło skorzystać z programu.
– Budżet nasz to jest 20-25 tysięcy rocznie w następnych czterech latach – informuje Adam Sędziński, sekretarz gminy Słupsk. – Program jest przyjęty właśnie na cztery lata. Szacujemy dopłatę na około 5 tysięcy dopłaty do procedury dla jednego wnioskodawcy. W związku z tym 4-5 par rocznie będzie mogło skorzystać z dofinansowania.
Aktualnie samorząd jest na etapie wyłaniania partnera medycznego. Władze gminy mają nadzieję, że we wrześniu uda się rozpocząć kampanię informacyjną dla mieszkańców oraz uruchomić rekrutację.
– Ciężko nam jest teraz powiedzieć, czy jakieś wymogi formalne będą obowiązywać – mówi Adam Sędziński. – Na pewno trzeba będzie mieszkać na terenie gminy Słupsk, być jej mieszkańcem, ponieważ program skierowany jest właśnie do nich. Wszystkie zdrowotne kwestie, kwalifikacji, decyzji czy można pomóc należą do realizatora, do podmiotu medycznego, który zostanie wybrany w konkursie. My jako urząd nie będziemy tych wniosków oceniać zza biurka.
Z danych szacunkowych pozyskanych przez władze gminy wynika, że do programu mogłoby kwalifikować się około 30-40 par z terenu gminy Słupsk. (opr. rkh)