K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Wyrośnięte wcześniaki

0

Wojewódzki szpital w Słupsku, wspólnie z rodzinami maluchów, świętował Dzień Wcześniaka. Pojawił się tort, łzy wzruszenia oraz podziękowania dla personelu medycznego za pomoc w trudnych momentach.

Jak co roku siedemnastego listopada obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka. Z tej okazji, dla rodziców pociech urodzonych w słupskim szpitalu przygotowano specjalne spotkanie. Polsce przed terminem rodzi się około 6% dzieci, na porodówce w Ustce ten wskaźnik osiąga nawet 14-15%.

Andrzej Sapiński, prezes Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku powitał gości i przypomniał, że to już po raz piąty organizowane jest takie spotkanie. Zapewnił też, że w odczucia kierownictwa szpitala cały personel, dzieci i rodzice stanowią jedna rodzinę.

Jak ważna jest odpowiednia opieka lekarska dla zdrowia i życia wcześniaka, opowiadali rodzice maluchów. Wspólnie z swoimi dziećmi na oddziale neanatologii w Ustce spędzili nawet kilkanaście tygodni.

Wody odeszły i trafiłam do szpitala – wspomina Aleksandra Gleń, mama Adrianki. – Tydzień na patologii ciąży i lekarze zdecydowali o cesarskim, bo było zagrożenie życia. Adrianka bardzo dużo przeszła, ale – dzięki Bogu – jest już wszystko dobrze – zapewniła pani Aleksandra i dodała, że miała bardzo dobra opiekę. Była blisko dziecka i chyba to zadecydowało, że jej córka jest zdrowym dzieckiem.

Dzieci na pomoc mogą liczyć także w ośrodku rehabilitacji dziennej, który już od 10 lat zajmuje wspieraniem rozwoju wcześniaków.

Największe zadowolenie w naszej pracy przynoszą nam efekty w rozwoju dzieci – podkreśla fizjoterapeutka Agata Konobrodzka. – Umiejętności, które posiadłyśmy szkoląc się przez wiele lat służą maluszkom. Robimy wszystko, żeby dziecko nas zaakceptowało, by pozwoliło nam na naszą pracę, bo inaczej nie byłoby efektów.

Rodzice wcześniaków urodzonych w słupskim szpitalu cały czas pozostają ze sobą w stałym kontakcie. Chętnie pomagają i dzielą się doświadczeniem z innymi opiekunami przedterminowo urodzonych dzieci. Jak mówią tylko oni wiedzą, co przeżywa się w tym niezwykle trudnym okresie. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.