Fundacja Lęborskie Hospicjum Stacjonarne działa na terenie miasta od ponad roku. Jednym z większych wydarzeń organizowanych przez fundację były Pola Nadziei. Ich symbolem był żonkil. W lokalną inicjatywę włączyli się również najmłodsi mieszkańcy powiatu lęborskiego.
Na terenie powiatu lęborskiego, w dniach 21-22 kwietnia, prowadzona była akcja pod nazwą Pola Nadziei. W jej ramach zorganizowano zbiórkę na budowę hospicjum stacjonarnego. Darczyńcom wręczano żonkile.
– Zebrała się około stuosobowa grupa wolontariuszy, która z nami pozostała przez te dni – mówi Aleksandra Raczyńska z fundacji Lęborskie Hospicjum Stacjonarne. – Wręczamy nie tylko prawdziwe żonkile, ale też takie, które są wytworem rąk ludzkich, a konkretnie rąk przedszkolaków, uczniów podstawówek i gimnazjalistów. Przygotowania trwały z cztery tygodnie.
– Dzieląc się żonkilem pamiętamy o ludziach cierpiących, chorych, potrzebujących naszej pomocy – dodaje Agata Kozyr, prezes fundacji Lęborskie Hospicjum Stacjonarne. – Takie akcje organizują na całym świecie już istniejące hospicja, a my postanowiliśmy się przyłączyć i tym sposobem zdobywać środki na budowę jakże potrzebnego nam tutaj hospicjum stacjonarnego.
Działaniom towarzyszyły dodatkowe atrakcje, m.in. specjalne seanse w lęborskim kinie Fregata, w którym pokazano premierowo film o tematyce hospicyjnej. Agata Kozyr zaznacza, że bilety i cegiełki przeznaczone są na budowę hospicjum. W ubiegłym roku organizatorki akcji dysponowały 800 żonkilami, a w akcje zaangażowane było jedno przedszkole. W tym roku placówek, które same wykonywały żonkile było bardzo dużo, co dało 3 tysiące sztucznych kwiatów. Żywych żonkili było 11 tysięcy.
Wolontariusze działali również w niedzielę kwestując po każdej mszy świętej. W zeszłym roku fundacja prezentowała się przed Sanktuarium św. Jakuba, a w tym roku w parafii Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Do akcji dołączyły się takie wsie jak Pogorzelice, Leśnice, Nowa Wieś Lęborska i Mosty.
Efektem dwudniowego przedsięwzięcia organizowanego przez Fundację Lęborskie Hospicjum Stacjonarne przy wsparciu mieszkańców miasta i jego okolic było zebranie łącznie 30 tysięcy złotych. (opr. rkh)