K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Szpital z angiografem

0

Wojewódzki szpital w Słupsku zakupił nowy angiograf do pracowni hemodynamiki. Urządzenie daje pacjentowi z zawałem serca ogromne szanse na powrót do zdrowia, jeśli ten trafi do szpitala w przeciągu tzw. złotej godziny.

Angiograf będzie ratował życie i zdrowie pacjentów z ostrymi zespołami wieńcowymi, potocznie nazywanymi atakami serca. Zakupione przez szpital urządzenie pomoże także w leczeniu przewlekłych chorób układu krążenia. Poprzedni angiograf znajdujący się na wyposażeniu pracowni hemodynamiki od 2004 roku był już kompletnie wyeksploatowany, dlatego w trybie pilnym zdecydowano się na kupno nowego.

Jest to nowoczesny aparat, który będzie służył pracowni hemodynamiki – zapewnił Andrzej Sapiński, prezes Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku. – W tej pracowni ratujemy życie przede wszystkim przy zawałach, przy ostrych zespołach wieńcowych. Rocznie przeprowadzamy około 1500 tego typu zabiegów. To jest wyjątkowa inwestycja, a jej koszt to niespełna 1,5 miliona złotych. Kupiliśmy ten aparat w pięćdziesięciu procentach za gotówkę, a pozostała część będzie płatna w ratach po 20 tysięcy miesięcznie przez trzy lata.

Zespół lekarzy kardiologów w pracowni hemodynamiki pozostaje w gotowości przez 24 godziny na dobę. Pozwala to na maksymalnie szybką i skuteczną interwencję w przypadku zagrożenia życia pacjenta z zawałem serca. A czas jest tutaj kluczowy, bo każda minuta więcej zmniejsza szanse na jego przeżycie. W kardiologii ukuto nawet termin tzw. złotej godziny dającej największe korzyści bez leczenia inwazyjnego.

To ogranicza śmiertelność – podkreśla kardiolog Tomasz Dryja. – Im dłużej od początku dolegliwości do rozpoczęcia leczenia, tym konsekwencje tej choroby będą większe. Wtedy mamy większą śmiertelność i odległa, gorsza rekonwalescencja i niemożność powrotu do pracy. Taka pracownia i taki sprzęt potrzebne są po to, by pacjent jak najszybciej otrzymał potrzebną pomoc.

Choroby układu krążenia w Polsce są nadal jedną głównych przyczyn przedwczesnych zgonów. Rocznie w wyniku zawałów serca i powikłań występujących po nim umiera ponad 100 tys. osób. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.