Rewitalizacja centrum Słupska połączona została z realizacją innych projektów. W ramach programu „Łamiemy bariery – łączymy pokolenia” powstało bogato zagospodarowane podwórko łączące ulice Jaracza i Długą.
Miejsce na lokalizację podwórka o charakterze rekreacyjno wypoczynkowym wybrane zostało bardzo trafnie. Bliskość placówki pomocy społecznej, siedziba stowarzyszenia Horyzont każą mieć nadzieję, że będzie ono uczęszczane i wypełni treścią ideę rewitalizacji. Jest to o tyle ważne, że w roboty budowlane na tym podwórku włożono niemałe pieniądze, bo ponad milion złotych. To ponad trzysta tysięcy więcej niż pierwotnie planowano. Ponieważ miejsce to jest realizacją programu Łamiemy bariery – łączymy pokolenia” alejki spacerowe otrzymały nawierzchnię ułatwiająca poruszanie się osobom słabo- i niedowidzącym. Korzystający z tego skweru mają do dyspozycji siłownię pod chmurką, ławeczki, stoły szachowe i stół do gry w ping-ponga oraz miejsce na rozpalenie ogniska. Organizatorzy imprez kulturalnych mogą wykorzystać miniamfiteatr. Podwórko jest również wyposażone w inne rozwiązania.
– Zagospodarowana przestrzeń pozytywnie wpływa na środowisko chociażby z uwagi na to, że woda opadowa zostaje odprowadzona do zlokalizowanego wewnątrz podwórka zbiornika odparowującego – informuje Paweł Ploetz z Wydziału Inwestycji UM w Słupsku
Nadzorujący tę inwestycję urzędnik podkreślił, że dokonano nie tylko nowych nasadzeń zieleni, ale także wyeksponowano rosnący na tym terenie pomnik przyrody. Nie zabrakło także informacji, że na podwórku zainstalowany został monitoring. Kilka minut później jego skuteczność w sposób wprawdzie niejednoznaczny, ale podała w wątpliwość wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka.
– Apelujemy o to, aby wszyscy mieszkańcy czuli się współgospodarzami, a więc także współodpowiedzialnymi za ten naprawdę piękny teren pomiędzy ulicami Jaracza a Długą. Zachęcamy serdecznie. Prosimy też straż miejską, aby miała oko na początku działalności tego ogrodu wspólnego, abyśmy rzeczywiście mieli poczucie, że jest to teren dobrze wykorzystany – mówi wiceprezydent miasta.
Zgodnie z intencją inwestorów, prawdziwe ożywienie i pełne wykorzystanie tego miejsca będzie można obserwować wiosną i latem. (opr. jwb)