K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Fuszerka w schronisku

0

Wykonawca słupskiego schroniska dla zwierząt ogłosił upadłość. Oznacza to poważne problemy dla funkcjonowania placówki, ponieważ firma miała naprawić wiele ujawnionych w trakcie użytkowania usterek. Przewidywane koszty, które miasto i okoliczne gminy będą musiały pokryć pokryć to około 700 tysięcy złotych.

Otwarte ponad rok temu słupskie schronisko przy ulicy Sportowej okazało się pełne usterek. Firma, która budowała obiekt, zobowiązana została do naprawienia ujawnionych w trakcie użytkowania wad. Niestety wykonawca ogłosił upadłość i nie przeprowadzi niezbędnych prac naprawczych. Miasto skierowało sprawę do sądu. Co dalej natomiast z samą placówką?

W chwili obecnej mamy zabudżetowane pieniądze wspólnie z gminami, które brały udział w tym projekcie, i planujemy dokonać remontu na swój koszt – informuje dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku Jarosław Borecki. – W przyszłym roku wymiana żywic, to są największe elementy, wymiana nawierzchni w wybiegach dla zwierząt, i to też są bardzo duże pieniądze. Gminy wspólnie z nami się dogadały, mamy środki w budżecie na przyszły rok. Jeżeli się uda, będziemy próbować odzyskać te pieniądze jako wykonawca na drodze sądowej, co może być problematyczne. Niemniej jednak jako samorząd musimy taką próbę podjąć. I na pewno skorzystamy z zabezpieczenia należytego wykonania umowy, które jest zabezpieczeniem bankowym. Zwrócimy się do banku na początku roku o przekazanie nam tych środków.

Przewidywane koszty, które miasto i okoliczne gminy będą musiały pokryć, wynoszą około 700 tysięcy złotych. Ten sam wykonawca modernizował również niedawno siedzibę Emceku.

Tam też sytuacja jest podobna – mówi Jarosław Borecki. – Szukamy zastępczego wykonania, ale w tym roku nie znaleźliśmy, dlatego w przyszłym roku ponownie będziemy ogłaszali przetargi na naprawę tego, co jest źle wykonane.

Skala błędów, jakie ujawniono w schronisku, jest ogromna. Konieczność ich naprawy i ponoszenie dodatkowych kosztów to problem wymierny, ale jest i taki, którego nie da się zmierzyć. Na tej fuszerce najbardziej ucierpią czworonogi. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.