K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Zniknął śmietnik

0

Lokatorzy mieszkań przy ulicach Długiej i Płowieckiej informują o braku kontenera na odpady. Powodem ich zabrania jest powstający na tym terenie kolejny budynek mieszkalny. Działka przygotowana pod budowę i pobliskie skrzyżowanie pełne są porzuconych odpadów.

Z problemem braku kontenera na odpady zmagają się lokatorzy mieszkań przy ulicach Długiej i Płowieckiej. W związku z powstającym budynkiem mieszkalnym na terenie dawnego miejsca do gromadzenia odpadów stałych wiele osób wciąż wyrzuca tam śmieci. Działka przygotowana pod budowę i pobliskie skrzyżowanie pełne są porozrzucanych przez wiatr i ptaki odpadów.

Śmietniki stały na terenie, który w chwili obecnej został zajęty przez wykonawcę budynków, które maja tam powstać – informuje Andrzej Nazarko, dyrektor ds. zarządzania nieruchomościami PGM w Słupsku. – Na dzisiaj mogę powiedzieć, że teren budowy na początku grudnia został wykonawcy przekazany, a i w związku z tym pojemniki na odpady musiały stamtąd zniknąć. Poinformowaliśmy mieszkańców, że istnieją nowe lokalizacje. Jedna z nich mieści się w podwórku budynku Długa 22-23, jest tam wiata śmietnikowa. Tam mogą składać odpady lokatorzy wszystkich budynków od numeru 19 do numeru 24 przy ulicy Długiej, tudzież jeden z budynków przy ulicy Sygietyńskiego. Natomiast dla pozostałych budynków – mam tu na myśli 1, 2, 4 i dalsze – przy ulicy Długiej wyznaczyliśmy miejsce i zgromadziliśmy w nim pojemniki przy ulicy Ogrodowej 15 A.

Po wyznaczeniu zastępczych śmietników mieszkańcy interweniują, bo są one dla wielu osób, a przede wszystkim starszych, za daleko. Powołują się przy tym na rozporządzenie ministra infrastruktury, w którym zawarto odległość składowania odpadów nie większą niż 80 metrów od lokali mieszkalnych. Czy nowe lokalizacje są w takiej odległości?

W przypadku jednych budynków tak, w przypadku innych budynków ta odległość jest większa – mówi dyrektor Andrzej Nazarko – ale wiemy, z jaką zabudową mamy do czynienia w tym obszarze – niestety nie ma tam wolnych miejsc, takich, gdzie można by na dzisiaj składać odpady, ponieważ inne odległości, inne wymiary mówiące o tym, że pojemniki muszą być oddalone o 10 metrów od okien, nie będą niestety spełnione. Myślimy też o jednej lokalizacji w podwórku budynków 3-4 przy ulicy Polnej, ale postawienie tam wiaty wymaga wyburzenia przynajmniej dwóch komórek, co się wydarzy prawdopodobnie w przyszłym roku.

Śmietniki na starą lokalizację już nie wrócą. Za czystość na działce w tym momencie odpowiada wykonawca budowanego bloku mieszkalnego. Jednak jeżeli problem ze składowaniem odpadów nie zostanie rozwiązany, pobliskie ulice dalej będą wyglądały jak wysypisko. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.