K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Bokserskie emocje w Gryfii

0

W piątek, 18 lutego w hali Gryfia odbyła się gala bokserska Suzuki Boxing Night 12, podczas której reprezentacja Polski przegrała z Armenią 8:10. Mecz towarzyski był też memoriałem poświęconym pamięci zmarłego w 2019 roku zawodnika Czarnych Słupsk, Jana Dydaka.

Piątkowy mecz towarzyski w boksie olimpijskim Polska – Armenia nie zaczął się po myśli polskich pięściarzy prowadzonych przez byłego boksera, olimpijczyka Wojciecha Bartnika. Pierwszych 5 pojedynków wieczoru, w których kolejno walczyli Jakub Słomiński (w kategorii 51 kg), Mikołaj Mańka (60 kg), Daniel Piotrowski (71 kg), Jakub Krzpiet (57 kg) oraz Beniamin Zarzeczny (63,5 kg), zakończyło się ich jednogłośną porażką. Na słowa uznania zasłużył ostatni z nich, niestety również i on przegrał, a werdykt trójki sędziowskiej wydał się kontrowersyjny i wzbudził dezaprobatę publiczności zgromadzonej w słupskiej Gryfii.

Piąta porażka oznaczała, że zakontraktowanego na 9 trzyrundowych pojedynków meczu Polska już na pewno nie wygra. W tym momencie nastąpiła jednak wyraźna przemiana w postawie polskich pięściarzy, którzy wygrali pozostałe 4 walki. Zwycięzcami zostali Damian Durkacz (67 kg), Mateusz Urban (71 kg), Bartosz Gołębiewski (75 kg) i Sebastian Kusz (86 kg). Przeciwnik Bartosza Gołębiewskiego został zdyskwalifikowany na początku 3 rundy po trzech ostrzeżeniach. Szczególnie emocjonująca była walka Sebastiana Kusza, stoczona w kategorii 86 kg, która może być uznana za walkę wieczoru. Ostatecznie Biało-Czerwoni uzyskali 8 punktów za 4 triumfy i przegrali z Armeńczykami, którzy zgromadzili ich 10.

Zwieńczeniem emocjonującej gali były dwa pojedynki w boksie zawodowym na dystansie 6 rund. W pierwszej z nich wystąpił w kategorii półśredniej Mateusz Polski, który wygrał przez techniczny nokaut z Ukraińcem Serhijem Svhevtsem. Sędzia ringowy przerwał walkę pod koniec drugiej rundy po silnym ciosie Polaka na korpus Ukraińca. Dla pochodzącego z pobliskiego Karlina Polskiego było to drugie zwycięstwo na zawodowym ringu w drugim jego pojedynku. Również drugą wygraną w profesjonalnej karierze odniósł etatowy reprezentant Polski – Daniel „Jonasz” Adamiec. W wadze półciężkiej także przed czasem rozprawił się z pochodzącym z Uzbekistanu, Farxodem Bohodirovem. Sekundanci Uzbeka zgłosili jego kontuzję przed rozpoczęciem trzeciej rundy i nie wyszedł on już do ringu.

Gala Suzuki Boxing Night 12 zorganizowana przez Polski Związek Bokserski i Suzuki Motor Poland przyciągnęła do hali Gryfia wielu kibiców spragnionych boksu na międzynarodowym poziomie. To pierwsza od 4 lat i zwycięstwa Polski nad Szwecją impreza tej rangi w Słupsku. Gala przyciągnęła też wiele znanych osobistości ze świata boksu.

Piątkową galę dedykowano zmarłemu w marcu 2019 roku Janowi Dydakowi, zawodnikowi Czarnych Słupsk i brązowemu medaliście olimpijskiemu z Seulu z 1988 roku. W trakcie gali odbył się uroczystość, podczas której na telebimach wyświetlano fragmenty jego olimpijskich walk, a publiczność wstała z miejsc i minutą ciszy uczciła jego pamięć. Ponadto kilka godzin przed galą, decyzją prezydenta RP Andrzeja Dudy pięściarz został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.