Na razie nie widać postępu prac na ulicy Wrocławskiej. Zgodnie z harmonogramem remont ma zakończyć się w pierwszym kwartale bieżącego roku. Na przebudowę fragmentu ulicy do torów kolejowych miasto przeznaczyło 1,5 miliona złotych.
Przebudowa ulicy Wrocławskiej rozpoczęta w grudniu ubiegłego roku. Po zerwaniu nawierzchni z jednej strony ulicy czynności remontowe zostały przerwane. Jak informuje Zarząd Infrastruktury Miejskiej, w czasie zimowej przerwy w robotach budowlanych na ulicy prowadzone były prace związane z przyłączeniem wodociągów.
– W przyszłym tygodniu z początkiem marca wykonawca drogowy wraca na budowę i rozpoczyna prace związane stricte z wykonywaniem nawierzchni drogowych. Zgodnie z harmonogramem do końca czerwca tego roku ta ulica będzie w całości przebudowana – z nowym odwodnieniem, z nowym oświetleniem, z nową nawierzchnią chodnika i jezdni – informuje Tomasz Orłowski, zastępca dyrektora ZIM w Słupsku. – To zadanie jest realizowane w ramach gminnego programu rewitalizacji. Z przebudową dochodzimy do granicy tego obszaru, czyli do byłego, zlikwidowanego przejazdu kolejowego bocznicy do gazowni i do Famarolu. Prace prowadzimy na odcinku, który jest najbardziej komunikacyjnie wykorzystywany, bo zarówno jest tu dojazd do kompleksu garaży, dojazd do zaplecza budynków przy ulicy Paderewskiego i stacji paliw. Tak więc w pierwszym etapie prace prowadzimy na tym właśnie odcinku, ale oczywiście w przyszłych latach nie zapomnimy też o dalszym odcinku. Został on już oświetlony nowym oświetleniem i będziemy prowadzić prace mające na celu poprawę nawierzchni drogowych.
Koszt całej tej przebudowy wyniesie około półtora miliona złotych. Jak tłumaczy zastępca dyrektora ZIM, wysoka cena spowodowana jest między innymi tym, że powstaje zupełnie nowa kanalizacja deszczowa, oświetlenie i nawierzchnia. Na koszty wpłynął także znaczny wzrost cen materiałów budowlanych i robocizny. (opr. jwb)