Dziś, 1 kwietnia, w Zespole Szkół Agrotechnicznych w Słupsku uczniowie i nauczyciele wzięli udział w akcji oddawania krwi oraz rejestracji potencjalnych dawców szpiku. Akcja została zorganizowana dla chorej na nowotwór układu krwiotwórczego uczennicy szkoły, Ani Włoch z Damna.
Dzisiejsza akcja oddawania krwi oraz rejestracji potencjalnych dawców szpiku w Zespole Szkół Agrotechnicznych w Słupsku została dedykowana uczennicy i wolontariuszce klasy 3 o profilu technik architektury krajobrazu, Ani Włoch. U Ani w styczniu zdiagnozowano nowotwór układu krwiotwórczego, czyli mielofibrozę szpiku kostnego. Ania obecnie przebywa w szpitalu w Gdańsku, a jedyną formą leczenia i zarazem szansą na powrót do zdrowia jest transplantacja szpiku. Ponieważ nikt z jej najbliższych nie okazał się zgodnym dawcą, społeczność szkolna, w tym jej koleżanki i koledzy ze Szkolnego Koła Caritas, postanowili zorganizować pomoc. Celem jest znalezienie bliźniaka genetycznego dla chorej. Wsparcie znaleziono w Fundacji DKMS, która jest największą bazą niespokrewnionych potencjalnych dawców szpiku w Polsce.
– Ania jest chora na białaczkę – mówi Iwona Wojtkiewicz, dyrektor Zespołu Szkół Agrotechnicznych w Słupsku. – My staramy się jej pomóc,jak tylko umiemy. Ta akcja organizowana jest przede wszystkim przez wychowawcę Ani, panią Karolinę Tandecką. Odbywały się już takie akcje w Damnicy. Współorganizują to nasi uczniowie, którzy należą do szkolnego koła Caritas, prowadzonego przez księdza Patryka Adamko. Staramy się pomóc Ani i jednocześnie rozpropagować tę cenną i ważną ideę bycia dawcą szpiku.
Akcja w Rolniczaku odbyła się pod hasłami „Pomożesz? Bo możesz. Masz to w genach” oraz „Dobro powraca. Ratujemy życie Ani”. Po zarejestrowaniu się w banku potencjalnych dawców szpiku od uczniów i nauczycieli pobierany był wymaz z jamy ustnej. Cała procedura nie jest bolesna i trwa jedynie 3 minuty, a zrobić to może każda zdrowa osoba między 18 a 55 rokiem życia. Fundacja DKMS skontaktuje się z zarejestrowaną osobą, gdy jej bliźniak genetyczny będzie potrzebował przeszczepu szpiku. W ten sposób można uratować komuś życie, podobnie jak oddając krew, którą również społeczność szkolna oddawała dziś w specjalnym krwiobusie.
– Od 2008 roku współpracujemy ze stacją krwiodawstwa – informuje dyrektor Iwona Wojtkiewicz. – Co roku przynajmniej w dwóch akcjach oddajemy krew i są to bardzo duże ilości. Zainteresowanie uczniów jest ogromne. Uczniowie bardzo chętnie uczestniczą w tych akcjach i zdobywamy w nich pierwsze miejsca.
Dzisiejszego dnia pobrano wymaz od około 40 osób, a krew oddało około 50 dawców. Dotychczas, podobne akcje odbyły się w kościele św. Maksymiliana Kolbego, słupskim Drzewniaku, w Główczycach oraz na festiwalu w Damnie. Akcja ma być kontynuowana w słupskich kościołach i szkołach, m.in. w Ekonomiku i Budowlance. Pomóc Ani można przekazując darowiznę i rejestrując się jako potencjalny dawca szpiku na stronie Fundacji DKMS (www.dkms.pl/dzialaj/dolacz-do-akcji/walka-ani). (opr. rkh)